Gość Gosia Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Dwa tygodnie temu miałam usuwane znamię barwnikowe. Właśnie ściągnięto mi szwy. Okazało się, że chirurg wykonujący zabieg jest na urlopie i szwy usunął lekarz dermatolog. Nic nie budziło mojego niepokoju, do momentu zajrzenia pod opatrunek. Główne szwy i owszem są ściągnięte, ale przy obu końcach ( dodam, że zmiana była zlokalizowana na udzie miała średnicę 1,5 cm, wycięto ją z marginesem 4mm i założono 4 szwy) są wyraźne czarne kreski, oczywiście cała rana jest zaczerwieniona. Czy możliwe więc jest, że szwy nie zostały do końca usunięte, czy może to tylko jakaś skrzeplina? Nie ma żadnych wystających nitek...W pozostałych miejscach skóra raczej się goi. Czy powinnam się zgłosić gdzieś jeszcze do chirurga? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stapler Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Czarne kreski (zapewne strupy lub zasinienia) w poprzek rany to pozostałości zapewne po usuniętych szwach (ucisk przez szwy pojedyncze na skórze). Proszę się nie martwić. Normalnie utrzymywać należytą higienę. Powinny te zmiany zagoić się do tygodnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gosia Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Bardzo dziękuję za pocieszającą odpowiedź! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.