Gość anna Opublikowano 26 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 Mam pewien problem ponieważ jestem po zabiegu usunięcia guza sutka prawego. Niestety po jego usunięciu a że był umiejscowiony dość głęboko pod szwami zrobił się krwiak. Musieli mi wyciągnąć szwy aby pozbyć się krwiaka. Tydzień temu miałam zabieg ponownego szycia który niestety się nie powiódł. Mam połowę rany ładnie zagojoną a drugą połowę brzydką , po prostu szwy nie wytrzymały i puściły. Rana jest na około 10 cm. Teraz zastanwiam się bo wiem że będą mi proponować kolejny zabieg czy się zgodzić czy nie. Co jeśli się nie zgodzę rana zarośnie blizną ale czy będzie to miało jakikolwiek wpływ na moje zdrowie czy może mi zdeformować pierś i czy nie będzie problemu z karmieniem piersią kiedyś. Mam dopiero 23 lata. I ostanie pytanie czy możecie mi dokładnie wytłumaczyć nazwę którą dostałam z badań histopatologicznych. Oto ona : LAESIO FIBROSA ET FIBROADENOMATOSIS FOCALIS MAMMAE. Z góry dziękuje za odpowiedz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stapler Opublikowano 26 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 Blizna zapewne zostanie i nie będzie zbyt ładna. Jednak taka blizna z reguły ma tylko nieestetyczny wygląd i nie powinna mieć wpływu na funkcjonowanie suka jako gruczołu wydzielającego. Jeśli chce Pani pozbyć się blizny to najlepiej w tej sprawie skonsultować się z chirurgiem. Rozpoznanie na język polski brzmi: Uszkodzenie włókniste i włóknistogruczołowe ogniskowe sutka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.