Czy opuchlizna to coś normalnego po zabiegu?

[Gość Lena]

W piątek 26.06.2009 miałam usuwany tłuszczak okolicy podobojczykowej prawej. Zabieg przeprowadzony był w znieczuleniu miejscowym trwał jednak dość długo, bo aż 90 min. Tłuszczak był dosć duży większy niż wykazało USG i TK. Dodatkowo urywał się i lekarze musieli usuwać go po kawałku. Włożono mi rówież sączek który usunieto mi w poniedziałek. Ze szpitala wyszłąm tego samego dnia. Teraz jestem tydzień po zabiegu mam tylko 4 szwy i małę nacięcie jednak okolica wokół szwów jest lekko opuchnieta i zdrętwiałą tak jakby znieczulenie nadal działało i kiedy podnoszę rekę wydaję się jakby coś **buklotało** w środku rany. Czy to normalne czy powinnam się zgłosić do chirurga. Zdjęcie szwów mam wyznaczone na środę.

[Gość stappler]

Ta opuchlizna i ‘bulgotanie’ może świadczyć o płynie jaki zgromadził się w loży po usuniętym tłuszczaku. Najlepiej, aby chirurg obejrzał bezpośrednio ranę, gdyż może wystąpić potrzeba punkcji rany i opróżnienia jej z płynu. Pozdrawiam.