Gość Anna Opublikowano 13 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 Witam Panie Darku, Nie sądzę by gumy były przyczyną pojawienia się kamyków w śliniance. Kamyki pojawiają się w momencie kiedy nasza gospodarka elektrolitowa jest zaburzona.Podobnie dzieje się w woreczku i nerkach a ślinianki są również takim miejscem gdzie gromadzą się kamyki. Pozdrawiam serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agata Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Witam serdecznie. Mój problem jest całkowicie podobny do przedstawionych wyżej. Pierwsze objawy pojawiły się 2 lata temu w lecie, na początku myślałam, że przewiało mi węzeł chłonny i stąd obrzęk, po antybiotykoterapii oczywiście nic nie pomogło. Lekarz rodzinny z każdą wizytą dawał mi do zrozumienia symulacje. Jako, że moja mama jest pielęgniarką zbeształa go surowo za takie stwierdzenia i sama poleciła mu wypisać skierowanie do laryngologa, badanie USG nic nie wykryło!! Żyłam rok z okropnym bólem do którego zaczełam się przyzwyczajać. Podczas jedzenia *kulka* ulegała powiększeniu. Pewnego dnia dostałam gorączki, zasłabłam, w pracy (w urzędzie) we Wrocławiu mieliśmy podpisane kontrakty z lekarzami i ten zalecił odpoczynek. Powtórzyło się to kiedy jadłam pączka, wówczas karetka zabrała mnie na izbę przyjęć we Wrocławiu. Tam lekarze zgodnie wykrzykneli: TO KAMICA ŚLINIANEK! Wysłano mnie z skierowaniem na PILNE do chirurga szczękowego, tam (bez znieczulenia)!!! Usunięto mi kamień - byłam w szoku kiedy dowiedziałam się, że bedą ciąć mnie skalpelem pod językiem i może dlatego nic nie bolało ale jakże wielka była ulga! Dziś mija rok od zabiegu i znowu czuje kamień pod językiem..znów ta sama historia.. lepiej usunąć ślinianke.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agata Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Dodam, że chirurdzy szczękowi stwierdzili ,że mam tzw. tendencje prawostronną kamiczną, ponieważ w prawej nerce również mam kamienie, które rodze z częstotliwością co 3 miesiące. A jeśli chodzi o leczenie polecam szpital na Borowskiej we Wrocławiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bernadeta*-) Opublikowano 5 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 Hej. Jest piatek. W srode mialam operacje ktora polegala na usunieciu kamyka ze slinianki podrzuchwowej z lewej strony. Operacja trwala jakas godzine pod pelna narkoza. Nieczulam niebolalo nic. Dopiero na drugi dzien zaczelo bolec ale zaraz siostry przyniosly kroplowke wiec jakos to minelo. Jutro sobota ide do domku. Dostane antybiotyki tzn do kontynuacji bo w szpitalu dostaje je trzy razy dziennie. No i jakos to bedzie. W poniedzialek ide juz do pracy ale uwaga moja praca polega na spacerowaniu i siedzeniu w aucie wiec do tej moge isc. Dieta tez , noo moge jesc prawie wszystko ale niepikantne, bardzo slone kwasne i twarde. Pomalutku gryzc i z gadanien tez sie niewysilac. Ogolem ciesze sie ze mam to juz za soba zostaje jeszcze kilka szwow w srodku ktore z czasem same sie rozpuszcza. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Monika Opublikowano 18 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2012 Hej. jutro mam usuniecie kamienia ze slinianki podzuchwowej w pelnej narkozie. umieram ze starchu! pomocy!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gk Opublikowano 17 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2013 Witam! Cieszę się, że trafiłam na stronę która choć troszkę podniosła mnie na duchu. Z powiększającą się ślinianką męczę się już od paru lat lecz ostatnio staje się to już bardzo męczące. Panicznie boję się operacji usunięcia ślinianki a taka opcję przewiduje lekarz. Czy ktoś z Was miał powikłania po takim zabiegu? Proszę o informacje. Może ktoś poleci dobrego specjalistę z okolic Rzeszowa, Lublina? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ania Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2013 Witam, czy ktoś jeszcze zagląda na tą stronkę ?? Ja mam stwiedzoną kamicę ślinianki podżuchwowej prawej już od paru lat - na zabieg byłam kierowana przez mojego laryngologa juz dwa razy - i za każdym razem sie nie decydowałam (pierwszy raz przez maturę, drugi przez ślub) - ślinianka puchła i bolała sporadycznie więc to bagatelizowałam. Ostatnio dostałam silnego ataku - mocny ból + obrzęk uniemozliwiający jedzenie przez trzy dni - poszłam do laryngologa - okazało się, że mam silny stan zapalny i doszło do wycieków ropy. Pani doktor przepisała mi DUOMOX, który łykam już drugi dzień i nic nie pomaga - niestety stwierdziła, że na zabieg teraz nie mam szans (I trymestr ciąży) - czy ktoś miał podobną sytuację ?? Jak leczyć kamicę ślinianki przy ciąży ?? Będę wdzięczna za każdą informację i wskazanie dobrego chirurga szczękowo-twarzowego z Krakowa. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Paula Opublikowano 14 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2013 Hej:) Ja również mam problem z kamicą ślinianki po lewej stronie. W czasie jedzenia rośnie mi kulka i troche boli. Byłam u laryngologa, skierował mnie na usg ale powiedział że kamyk należy usunąć albo usunąć całą ślinianke. Czy wiecie może ile trwa taki zabieg? Usuwanie kamyka albo całej ślinianki? I ile trzeba leżeć w szpitalu po zabiegu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość GK Opublikowano 27 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2013 Do Ani! Czasem odwiedzam tą stronę bo sama borykam się z problemem ślinianek od kilku lat, podobnie jak u Ciebie, raz jest lepiej a raz gorzej. Dwa lata temu urodziłam synka. W czasie ciąży ślinianka powiększała się sporadycznie ale wiedziałam że jeśli będzie źle to zabieg będzie zrobiony w znieczuleniu miejscowym. Jak wyjaśniła mi moja Pani doktor laryngolog ta forma znieczulenia jest mało komfortowa i dla lekarza i dla pacjenta ale możliwa przy tym zabiegu. Twój post jest napisany kilka miesięcy temu i pewnie wszystko ułożyło się dobrze. Jednak jeśli czasem zaglądasz na tą stronę to opowiedz jak to się potoczyło dalej i dlaczego skłaniasz się ku chirurgom twarzowo-szczękowym? Powiem szczerze, że sama myślałam o lekarzu takiej specjalizacji, jednak bardzo boję się tego zabiegu i odwlekam wizytę. Pozdrawiam! GK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serdel Opublikowano 22 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2013 Również mam problem z ślinianką, pod językiem robi się zgrubienie i jednocześnie ból z nabrzmieniem pod żuchwą. Odkąd pamiętam miałem takie problemy ale bardzo rzadko (raz na kilka lat) Ostatnio częstotliwość się nasiliła. Mam wrażenie że źródłem moich problemów jest częste łuskanie słonecznika i przedostawanie się drobinek łuski właśnie do ślinianki. Od 1 miesiąca nie jam słonecznika, problemy ze ślinianką ustały. Nie wiem czy dobrze interpretuje przyczyny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ista Opublikowano 25 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2014 Proszę o pomoc i konkretne porady ( gdzie iść ). Mam kamicę ślinianki podżuchwowej miałam ataki już 4 razy w tym roku a nie mogę jak się okazuje przyjmować antybiotyków ( chore jelita ). Zresztą antybiotyk nie pomaga i po tygodniu lub trzech wszystko wraca. USG wykryło że coś jest nie tak ale to raczej małe złogi do 0,3 mm ale kilka. Myślę teraz nad zdjęciem panoramicznym u dentysty - szczęki może coś wyjdzie. laryngolog na nfz nie słyszał o laserach ani o usuwaniu specjalnym koszyczkiem - tylko cięcie i tyle. Koszyczek w poznaniu kosztuje ponad 4000 zł a ja mam małe złogi i nie wiem jak usunąć na NFZ nie wiem czy to robią i gdzie. Laserowo nigdzie nie znalazłam. Ogólnie większość lekarzy reaguje zdziwieniem na śliniankę jakbym sobie to wymyśliła. Chciałabym albo rozbić laserem ( tylko gdzie to robią ) albo usunąć koszyczkiem na nfz ( mogę czekać nawet rok czy dwa pewnie ) pytanie gdzie to robią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz Opublikowano 30 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2018 Witam. Wykryto u mnie 3 kamyki w sliniance. Zrobie wszystko co w mojej moce by sie trzymac z daleka od chirurgow Czy ktos wlasciwie zna odpowiedz czemu w polsce tak chetnie chirurdzy usuwaja kamienie uzywajac skalpela, lub usuwaja cala slinianke. Czemu prawie nikt nie wie nic o (nieinwazyjnej) siaendoscopy. W niektorych miastach jest ona wykonywana ale tylko prywatnie i drogo (ze wzgledu na monopol)?? Prawdopodobnie dlatego ze NFZ placi wiecej lekarzom ze usuniecie slinianki niz za usuniecie kamienia metoda endoskopowa. Skandal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AniaK. Opublikowano 11 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2018 Ten sam problem, kamica ślinianki w zeszłym roku, stan zapalny wyleczony antybiotykiem, skierowanie do szpitala na wycięcie - czas oczekiwania 9 m-cy! !! Kamień usunęła mi pani laryngolog w gabinecie, kamień 4-5mm. Minął rok a ja znowu czuje b buzi kamień, pobolewanie w żuchwie :( maż twierdzi że się nakręcam, ktoś kto nie miał kamienia w śliniance nie zrozumie :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Przewlekła Opublikowano 16 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2020 W dniu 11.05.2018 o 09:40, Gość AniaK. napisał: Ten sam problem, kamica ślinianki w zeszłym roku, stan zapalny wyleczony antybiotykiem, skierowanie do szpitala na wycięcie - czas oczekiwania 9 m-cy! !! Kamień usunęła mi pani laryngolog w gabinecie, kamień 4-5mm. Minął rok a ja znowu czuje b buzi kamień, pobolewanie w żuchwie 😞 maż twierdzi że się nakręcam, ktoś kto nie miał kamienia w śliniance nie zrozumie 😞 Dobrze powiedziane: kto nie miał nie zrozumie, ale przez analogię do kamieni żółciowych lub nerkowych może pojąć skalę problemu, bo te tematy są znane i więcej specjalistów zajmuje się usuwaniem takich kamieni przez litotrypsję laserową albo ultradźwiękową - niestety urolog ślinianki się nie podejmie raczej a laryngolog widać nie potrzebuje dodatkowej specjalizacji robić.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ulka Opublikowano 19 Czerwca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2022 W dniu 25.02.2011 o 16:37, Gość stosia napisał: Witam, ja wlasnie wracam z drobnego 10 minutowego zabiegu wyluszczania kamyka ze slinianki. Jak sie okazalo byl rozmiarow ok 2x1mm. Bestia nie chciala sama wyjsc. Chcialam tylko podpowiedziec osobom, ktore maja problem ze slinianka, zeby od razu kierowaly sie do lekarza chirurga twarzowo-szczekowego, albo podobnej pszychodni. W warszawie to jest przy ul. Lindleya. Szkoda czasu na lazenie po laryngologach, oni tym sie nie zajmuja. Dla tych ktorym sie spieszy polecam przychodnie Gordent w Wa-wie. Tu wlasnie dzis bylam. 200 zl i po sprawie. Czy można jakiś kontakt do Pani? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.