Oponka po zabiegu obrzezania

[Gość max]

Witam.. 24dni temy przeszedlem zabieg obrzezania. Chcialbym sie dowiedziec czy jest jakis skuteczny lek ktory pomoze mi sie pozbyc tzw *oponki*. Szukalem w internecie i nic nie znalazlem.. Az mi sie nie chce wierzyc ze nie ma na to jakiegos leku/masci. Prosze o pomoc :(

[Gość max]

Chcial bym jeszcze dodac ze nosze go do gory w obcislych slipach od dnia zabiegu..

[Gość max]

widze z mi tu nikt nie pomoze..

[Gość stapler]

Najlepiej w tej sprawie udać się na konsultację do urologa. Po badaniu urolog zadecyduje czy i w jaki sposób leczyć tą dolegliwość.

[Gość Pablo]

Poniżenie jakie towarzyszy chłopcu w trakcie i po takim zabiegu jest znacznie bardziej szkodliwe niż większość powodów jego wykonywania. Powody medyczne i te uzasadnione wadą prącia stanowią promil przyczyn obrzezania. Ewolucja tak nas zbudowała nie bez powodu. Spotkałem się z opinią , że wywołuje poczucie wstydu zapobiegające częstym stosunkom co zmniejsza prawdopodobieństwo zachorowania na choroby przenoszone drogą płciową . Tak więc przyznaje się powszechnie że zmienia ten zabieg psychikę ale stawia się tu pragmatykę społeczną ponad prawa i godność człowieka jakie są tu niewątpliwie łamane. Prawo rodziców do decydowania o tym jest co najmniej nie moralne . Zrozumiałe jest usunięcie wady ciała , nienaturalnej patologii (np.królicza warga)ale ingerowanie kogokolwiek w naturalną integralność ciała człowieka to ingerowanie w jego wolność i atak na jego godność. Można uznać , że przymusowe obrzezanie wszystkich chłopców a do takich głosów dochodzi coraz częściej , mogło by spowodować nieświadome poczucie niższości mężczyzn z jakim przyszło by im żyć po obrzezaniu np. wobec kobiet i nieśmiałość w kontaktach z nimi albo skryte poczucie nienawiści do nich itp:. Niedoskonałość z jaką chłopiec/mężczyzna by się rodził usuwana była by ręką chirurga albo raczej jak np. w Korei ręką wolontariusza przeszkolonego przez takie *postępowe* organizacje jak Lions International (co już się dzieję). Zabiegi takie dokonywane są w najgorszych możliwych warunkach bo publicznie pod namiotami na ławkach poukładanych obok siebie do których spędzane są tłumy często w pół nagich chłopców przygotowanych wcześniej mentalnie do takiego zabiegu(*koledzy są obok mnie więc i ja będę dzielny*- proszę zwrócić uwagę jak reaguję chłopiec który idzie na taki zabieg sam - naturalnie z przerażeniem i uczuciem okrótnego poniżenia ,zdradzony. ) wolontariusze dokonują tego na oczach tłumu , wykonują to tak że młode kobiety a patrzą na to dziewczynki co nie jest bez znaczenia. Matki myślą, że problem kończy się wraz z płaczem dziecka ale nie to dopiero początek! To nowy rodzaj Holokaustu ale i za ten przyjdzie kiedyś zapłacić , być może znacznie więkrzą cenę.

[Gość Luki]

A slyszlales moze o czyms takim jak stulejka? i jakbys poradzil sobie z tym bez obrzezania? sa rzeczy ktorych sie nie ominie. Ale jesli chodzi o obrzezanie chlopcow bez przyczyny to moim zdaniem bezsens.

[Gość aga]

obrzezanie zawsze u nas w Polsce będzie tematem światopoglądowym do dyskusji czy to ok rozwiązanie czy też nie.Jeżeli robić ten zabieg to najlepiej do 3go roku życia,bo wtedy dziecko nie pamięta i nie przeżywa tego tak bardzo bo jest to robione w narkozie bez intubacji,narodowy fundusz.Też zależy jak jest dziecko wychowywane,wtedy na pewno nie będzie miało żadnych pretensji do rodziców ani do całego świata.Jest to sprawa indywidualna,i moralna.

[Gość mar]

ktoś na początku zadał konkretne pytanie ...! a odnosnie odpowiedzi która nie ma z nim nic wspólnego nie bedę sie wypowiadał a ssam chciałbym odpowiedz konkretna przeczytać.Pozdrawiam odp*owiadających i zaparaszam do przeczytania pytania...!!