Skuteczne preparaty na duże, stare blizny

[Gość Dominika]

Mam 17 lat i operacyjnie leczoną skoliozę. Pięć lat temu miałam pierwszą operację, a później co pół roku cztery kolejne. Przez całą długość pleców mam bliznę (ok. centymetr szerokości) i chciałabym, aby była ona mniej widoczna, bo kolor ma siny. Czy mogą Państwo polecić jakiś skuteczny preparat na tego typu bliznę, aby mniej rzucała się w oczy? Z góry dziękuję za odpowiedź.

[Gość haemophilus]

Najlepszą są żele silikonowe np. Veraderm.

[Gość Kornelia]

Ja mam bliznę po przeszczepie skóry ( miałam dość duży uraz). Stosowałam opatrunki silikonowe oraz właśnie wyżej wspomniane żele silikonowe, które oprócz wysokiej ceny - nic nie pomagają. Najskuteczniejszym sposobem na takie blizny jest Contratubex bądź Cepan - i duuuużo masowania tych miejsc. centymetr przy centymetrze - regularnie, możliwie jak najwięcej razy dziennie - oczywiście to sposób na zagojone już i zasklepione blizny. Dodatkowo maść, która mi pomogła, to Dermatix - podobna do Veradermu, ale nieco tańsza. Gdybyś chciała tak doraźnie zatuszować bliznę bo. np masz bluzkę z większym wycięciem na plecach - polecam Dermacol - taki fluid, z którego korzystają nawet charakteryzatorki.

[Gość madzialena20]

mam blizne na nodze opazylam sie gotujaca woda na calej dlugosci uda stosowalam contratubex nic nie pomogl teraz stosuje dermatix zobaczymy efekty mam nadzieje ze jakies beda wiec napisze jak cos pomoze a bede wszystkiego probowac.

[Gość k]

Stosujcie dalej maści czy żele bez konsultacji z lekarzem a nie zdziwcie się jak któregoś dnia okaze sie ze spieprzyłyscie sobie jeszcze bardziej. Stosowałam głupi contratubex i na pierwszy rzut oka spoko, ale przy badaniach wyszło jaki to syf ten żel.

[Gość Lol04]

Ja mam duże,białe wypukłe blizny,są stare,jaki żel przyniesie efekty? :-(

[Gość Magda]

Moja w tej chwili 1,5 roczna córka gdy miała 7 miesięcy ciężko zachorowała na sepsę a pozostałością po tej chorobie są liczne blizny (praktycznie na całych nóżkach) po ranach i przeszczepach skóry. Pani chirurg która zajmowała się naszą córką poleciła nam maść Madecasol. Jest dobra i droga ale nie można dostać jej w Polsce. My kupowaliśmy ją we Francji. Oprócz maści co jakiś czas chodzimy na rehabilitację, w której córka ma zabiegi laserem. efekty są. Polecam.

[Gość ADGGG]

contratubex uzywalam okolo 5 lat,dziemm wdzien smarowalam szramy, blizny zrobily sie delikatne,ona dziala tak ze z normalnym cialem robi rozstepy uwazac by nie smarowac ciala bez blizny bo powstana rozstepy! A TAM GDZIE BLIZNA ZROBI JA DELIKATNIEJSZA ALE NIE LICZ NA TO ZE BLIZNA CI ZNIKNIE *ZROBI SIE TYLKO NJASNIEJSZA ZBLIZONA DO CIALA* MOJA BLIZNA BYLA STARA 18 LETNIA,

[Gość mamamisia]

Czy ktoś stosował na blizny plastry silikonowe? Słyszałam, że dobrze się sprawdzają, ale jeszcze nie stosowałam, Czy można ich używać u dzieci?

[Gość suzy]

Ja mojemu synowi po wypadku na rowerku przyklejałam sutricon kids, mają fajne wzorki, dzięki czemu nie było problemu ze zmianą plastra. No a blizna się ładnie wygoiła.

[Gość mamamisia]

Dziękuję, kupiłam i naklejamy od kilku tygodni, już mam wrażenie, że blizna się poprawia, jest jakby bardziej elastyczna. Mam nadzieję, że się rzeczywiście zmniejszy. Bo bolesnych zabiegów wolałabym uniknąć u dziecka.

[Gość magnetka]

Przez około 3 miesiące naklejałam na bliznę po operacji plastry contractubex i po nich właśnie po bliźnie nie ma w zasadzie śladu. Nakleja się je tylko na noc, można nakleić też w trudno dostępne miejsca. Blizna zrobiła się jaśniutka, zero zgrubień itp.

[Gość suzy]

No to świetnie, mam nadzieję, ze dziecko chętnie daje sobie przyklejać plasterki sutriconu, moje samo się dopominało*)

[Gość mamamisia]

Tak, są z tatuażami zwierzątek, więc faktycznie atrakcja :) Poza tym są bardzo cienkie i praktycznie nieodczuwalne, więc spokojnie całą dobę można je nosić, nie czując ich. Są jak druga skóra.

[Gość mamamisia]

Po ponad 3 miesiącach naklejania muszę przyznać, że efekty są świetne. Nie nastawiałam się na to, że blizna zniknie całkiem, bo cudów nie ma, ale naprawdę jest bardzo mało widoczna. No i dzięki temu, że jeden plaster można naklejać przez kilka dni, wychodza bardzo ekonomicznie.

[Gość adrenalina]

Sutricon - znam. Moja koleżanka stosowała żel. Mówiła o nim, że jej pomógł. Blizny nie wiem skąd miała, ale często wspominała o tym, że chce je usunąć. Pierwsze efekty w jej przypadku przyszły dosyć szybko, ale stosowała kilka miesięcy konsekwentnie i w sumie jest zadowolona z tego preparatu.

[Gość Edytka]

Ja używałam plastrów silikonowych Sutricon. po 5 miesiącach przyklejania blizna była bardzo mało widoczna. 10 dni po operacji zaczęłam przyklejać, a więc na świeżą bliznę, nie wiem jak jest ze starymi bliznami, ale podobno plastry też na nie działają, tylko trzeba dłużej stosować.