Rekonstrukcja napletka z pogrubieniem penisa

[Gość k kris]

mam 35 lat i jestem od małego bez napletka. został odcięty jak miałem około 3 lat. Bardzo mi tego brakuje jak i mojej kobiecie. Muszę się ukrywać, żeby ktoś z kumpli nie widział. W pracy nie mogę korzystać z pryszniców, bo się od razu będą nabijać. Wie Pan jak to jest. Myślę o powiększeniu, bo z tym też jest mały kłopot. No i mam pytanie czy takie coś idzie u was załatwić? Ile to kosztuje czyli odtworzenie napletka i pogrubienie. Za szybką odpowiedź bardzo dziękuję.

[Gość stappler]

Musisz poszukać jakiegoś urologa, który zajmowałby się zabiegami plastycznymi na prąciu. Takich urologów bez problemu można znaleźć w Internecie. Wejdź na stronę http://www.penis.com.pl/ i poczytaj sobie o rekonstrukcji napletka oraz pogrubianiu penisa. Rozważ czy warto operować czy podjąć się leczenia zachowawczego (bardzo różne metody). Takie zabiegi mogą kosztować powyżej 5 tysięcy złotych. Pozdrawiam.

[Gość Sebastian]

Nie wiem czy tak bez problemu.Od lat mam ciezkie problemy zwiazane z brkaiem skóry na penisie.Wieku 18 lat miałem zabieg na stulejke ,zabieg był zrobiony pozno i mam ciekzie problemy z nadwrazliwoscia tego miejsca.Liczyłem ze mozna by zrekonstruowac napletek(obrzezanie było całkowite)ale nic z tego.Jestem z duzego miasta Poznania ,odwiedziłem wielu lekarzy i nikt mi nic na ten temat niepowiedział......pozatym ,ze to ciezki zabieg,ryzykowny i wzasadzie w Polsce sie go nie robi.

[Gość Łukasz]

Mam 26 lat gdy, mialem 12 lat mialem zabieg na stulejke, lecz jak mi sie wydaje lekaże poprostu coś zrobili nie tak! w tej chwili mam dość duże problemy z penisem ponieważ resztki napletka a raczej skóra która pozostala zrośnięta jest z Grzybkiem, często to miejsce mi pęka i krwawi a poza tym robi się często sucha skórka nawet czasem suchą skórkę mogę ogerwać.A o nadwrażliwości tego miejsca to już nie powiem, czy jest w stanie ktoś udzielić mi informacji na temat operacji plastycznych penisa i czy są one bezpieczne?

[Gość marcin]

operacji w polsce odnawiajacych napletek raczej nie ma, możescie popytac ewentualnie w Warszawie, jest tam większe prawdopodobienstwo znalezienia specjalisty. Co do powiększenia penisa, są zabegi powiększające go jednak są dość drogie i w sumie warto sie zastanowić czy jest to warte. (polega na wycięciu kawalka innej skory i *przyszyciu* lub po prostu wtoczenia duzej ilosci tłuszczu do penisa) natomiast mogę sie wypowiedzieć więcej na temat naturalnej, bezpiecznej metody odnowy i rekontrukcji napletka tak jak przed operacją. Wpiszcie sobie w google foreskin restoration i na amerykanskich forach znajdziecie informację sam sie w to bawie juz jakis czas i napewno jest lepiej niz mialem przed. Jestes w stanie uzyskac 70-80% wrazliwosci sprzed operacji, więc jest to warte uwagi. Niestety jest to proces długotrwały (od 1 do kilku lat) ale zdecydowanie wart wysiłku Pozdrawiam

[Gość Grzegorz:(]

miałem cos pdobnego 9 lat mialem zabieg na stulejke, lecz jak mi sie wydaje lekaże poprostu coś zrobili nie tak! w tej chwili mam dość duże problemy z penisem ponieważ resztki napletka a raczej skóra która pozostala zrośnięta jest z Grzybkiem, często to miejsce mi pęka i krwawi a poza tym robi się często sucha skórka nawet czasem suchą skórkę mogę ogerwać.A o nadwrażliwości tego miejsca to już nie powiem, czy jest w stanie ktoś udzielić mi informacji

[Gość Grzegorz:(]

miałem cos pdobnego 9 lat mialem zabieg na stulejke, lecz jak mi sie wydaje lekaże poprostu coś zrobili nie tak! w tej chwili mam dość duże problemy z penisem ponieważ resztki napletka a raczej skóra która pozostala zrośnięta jest z Grzybkiem, często to miejsce mi pęka i krwawi a poza tym robi się często sucha skórka nawet czasem suchą skórkę mogę oderwać

[Gość Andrzej]

Ja będę się niedługo obrzezał jak ktoś chcę to mogę mu oddać swój napletek

[Gość Homer]

Wydziwianie.. ja tez nie mam i jest super, nikomu to nie jest dziwne. Gdzie wy żyjecie?