Boli podczas obrotu tułowiem!!CO TO??

[Gość Tomasz]

Witam.

Przeczytałem już dużo tematów i podobnych problemow u innych osób ale nadal nie moge znalezc co mi jest.. 

Strzelilo mi rok temu coś podczas bodajże podciągania, w okolicy jakby pod lewa łopatka. Od tamtego czasu czuje ograniczenie ruchowe podczas obrotow tulowia. Jest to ból napinająca,ciagnacy a czasami blokujący w zaleznosci w która stronę obrocie tulowiem a dokładnie klatka piersiowa. Przez rok to ignorowalem bo mi nie przeszkadzalo, teraz diametralnie się pogorszyło bo czuje oslabniecia i czasami kłócie z lewej strony klatki piersiowej.A nawet mnie boli gdy leze i nic nie robie. Jakby zapalenie. Byłem u kilku fizio i nikt mi nie pomógł.. Najgrosze w tym wszystkim jest to ze gdy to mi sie wydarzylo znajomy ktory mniej wiecej zna anatomie czlowieka powiedzial zebym sie polozyl a on mi to nastawi. Polozylem sie przy drabinkach, nabralem powietrza i z wydechem stanął nogami na moich plecach trzyamajac sie drabinek. I CYK cos wskoczylo spowrotem!!!!. Mialem obrzek 3 dni i wszystko wrocilo do normy do czasu. A dokladnie jakos tydzien moze dwa pozniej znowu zrobilo sie to samo i tak zostalo do teraz. Nie chce isc spowrotem do niego bo wiem ze nie powinno sie po kims chodzic.. 

Mam wrażenie że coś nie jest na swoim miejscu. Wszyscy staraja sie nastawic kregoslup manipulacjami. Da sie nastawic zebra lub cos obok kregoslupa? Nie wiem, moze to jakies sciegno lub miesien bo masazysta masowal mi dokladnie ten punkt i bolalo, wiec go zapytalem co to jest i powiedzial ze jakies sciegno. Czy jest to mozliwe ze sciegno przez rok moze troche wiecej samoistnie sie nie zagoilo? Tymbardziej ze sciegno raczej nie moze "wyskoczyc". Robilem rezonans i w tym miejscu gdzie mam bol zrobily sie drobne patologie na kregoslupie, mysle ze to od tego. Mam 22lata..

Nie wiem do kogo sie zglosic. Pomocy!

•  
•  
• Cytuj