Gość Malwina Opublikowano 19 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2018 Witam. Mojemu synkowi (obecnie 4,5 miesiąca) jak miał 2 miesiące powstał ropień przy odbycie. Byliśmy u kilku chirurgów dziecięcych, od jednego dostaliśmy zalecenie smarowania maścią z antybiotykiem altabactin oraz prontosan żel, przemywanie octeniseptem. Ropień pękł i sam się opróżnił. Goiło się to kilka tygodni i doszło do tego, że ropy już żadnej nie było, zostało tylko takie zgrubienie. Tak żyliśmy kilka tygodni. Po szczepieniu miejsce naszło ropką, ale za kilka dni znowu było ok, ponownie zostało tylko zgrubienie. Po kilku tygodniach małemu odparzyła się pupa (przez częste kupy które najprawdopodobniej są przez ząbkowanie) i ropień nawrócił. Pojechaliśmy do lekarza, ponownie powiedział, że to nie jest do zabiegu, bo ropień sam się opróżnia. Minęło kilka dni, ropień jest już malutki, ropy też malutko. Po nowym roku mamy jechać do innego lekarza do innego szpitala (w tym gdzie pracuje nasz lekarz podobno nie ma sprzętu do badań) żeby porobić badania czy nie utworzyła się przetoka. I teraz moje pytania: 1. Czy możliwe żeby to wcale nie była przetoka tylko zgrubienie było pozostałośią po ropniu? 2. Czy jest szansa że przetoka może się sama wygoić? 3. Jak ewentualnie wygląda taki zabieg u tak małego dziecka? Nie wyobrażam sobie jak on z taką raną będzie robił kupę i jak to w ogóle wygić w takim miejscu jak dziecko robi do pampersa 😞 Z góry dziękuję za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ilostasmazur89 Opublikowano 19 Maja Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Maja (edytowane) Witam, mój syn miał zdiagnozowany ropień okoloodbytniczy w wieku 3miesiecy. Najpierw zauważyłam u syna w okolicy odbytu kulkę o średnicy ok 1mm (pediatra dala maść z antybiotykiem i kazala sie zglosic za 7dni) ale po 5 dniach zwiększyła się już do 5mm więc pojechaliśmy z synem na dyzur do szpitala pediatrycznego w Bielsku Białej. Zostaliśmy od razu skierowani na oddzial i następnego dnia chirurg naciął ropień - zostaliśmy na 5dni. Dostaliśmy informacje, że jeżeli do 3miesiecy się nie wchłonie to trzeba będzie wykonać 2operacje. Po trzech miesiącach nadal się sączyło co oznaczało że pojawiła się przetoka więc zostaliśmy zaklasyfikowani do drugiej operacji. Jednak w między czasie jeździliśmy po różnych specjalistach i chirurgach (konsultowalismy sie nawet w Prokocimiu) ale praktycznie każdy mówił to samo że zabieg będzie konieczny. W końcu przypadkiem z zupełnie innym problemem trafiliśmy do osteopaty Tomasza Respondka z Oświęcimia. Powiedział że może nam pomóc, tzn nie obiecuje ze mu przejdzie ale może poprawić funkcjonowanie jego organizu żeby był silniejszy i szybciej się regenerował jeśli dojdzie do drugiej operacji. Ropień zaczal się goić już po pierwszej wizycie a po trzeciej poprostu zaniknął! Te wizyty odbyły się w przeciągu 2miesiecy. Od tamtej pory minęło już 6 miesięcy i syn jest zdrowy. Edytowane 19 Maja przez Ilostasmazur89 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AleSob Opublikowano 20 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca Dziewczyny, mój synek też ma taką kulkę. Pediatra mowi żeby obserwować ale mnie to martwi. Macie może zdjęcia tych początkowych guzików? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.