Bóle kolan

[Gość Olka]

Mniej więcej od połowy sierpnia zaczął się ból prawego kolana, występował podczas wstawania (prostowania nogi w obciążeniu), ale także przy próbie prostowania nogi po dłuższym siedzeniu lub po nocy kiedy miałam ją zgiętą. Trwało to ponad miesiąc i stopniowo ustępowało, teraz jest prawie niewyczuwalne, ale 2 dni temu zaczęło się to samo w lewym kolanie. Nie miałam żadnego poważniejszego urazu. Co to może być i czym jest spowodowane?

[Gość Gośka]

Mogło dojść do jakiegoś mikrourazu i sobie nawet sprawy nie zdajesz. Miałam coś podobnego, kolano bolało zwłaszcza podczas chodzenia mimo że nic z nim nie zrobiłam i dość długo to trwało...z miesiąc mniej więcej. Altacetem tylko smarowałam i zapomniałam o sprawie bo ból zelżał. Po paru miesiącach podczas sprzątania jakoś niefortunie wykrzywiłam nogę i trzask, coś skrzypnęło, ból nie do opisania. Byłam z tym u doktora Pisarskiego w Poradni Stopy w Warszawie i po artroskopii okazało się że to rzepka, wiec sprawa poważna. Podejrzewam że już wcześniej było coś nie tak i nie zareagowałam przez co tak się skończyło. Dlatego najlepiej bedzie jak pójdziesz do ortopedy i tutaj szczerze dr Pisarskiego polecam