Usunięcie guza ślinianki a puchnięcie i wydzielina płynów

[Gość Anita]

Burza, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź 🙂 w którym szpitalu masz operacje? I czy Twoja zmiana jest duża? Czy wiesz może jak zachowują się takie guzy po wycieciu, w sensie, czy jest szansa na wznowe? Najbardziej się martwię tym jak moje życie zmieni się po wycieciu slinianki 😞 strasznie się boję przede wszystkim biopsji a potem czekania na wynik 😞

 

Witam wszystkich, od 2016 roku mam guzka na kącie żuchwy pod prawym uchem. Do tej pory lekarze przepisywali mi wyłącznie antybiotyki, ponieważ w guzie na usg nie było płynu. Tydzień temu mialam przeprowadzone kolejne usg i tutaj w opisie torbiel, w której płyn juz występuje. Za 2 tygodnie będę miała biopsję cienkoigłową. Bardzo się boję, że tak długo nikt nie potrafił mnie na nią skierować. Czy ktoś chodził z tym dłużej czy od razu mieliście operacje? Pozdrawiam, Anita

[Gość Gosia]

W dniu 16.01.2019 o 15:02, Gość Rafi napisał:

Kraków szpital Rydygiera mają monitor nerwu operował ordynator Piotr Łach. Byliśmy i niego prywatnie jako u laryngologa potem skierował nas na biopsję prywatna wynik na drugi dzień. A następnie wyznaczył operację.

Czy operacja była płatna czy z NFZ? I ile czekał mąż na termin operacji?

[Gość GosiaK]

W dniu 16.01.2019 o 15:02, Gość Rafi napisał:

Kraków szpital Rydygiera mają monitor nerwu operował ordynator Piotr Łach. Byliśmy i niego prywatnie jako u laryngologa potem skierował nas na biopsję prywatna wynik na drugi dzień. A następnie wyznaczył operację.

Czy operacja była płatna czy z NFZ? I ile czekał mąż na termin operacji?

[Gość GosiaK]

W dniu 16.01.2019 o 15:02, Gość Rafi napisał:

Kraków szpital Rydygiera mają monitor nerwu operował ordynator Piotr Łach. Byliśmy i niego prywatnie jako u laryngologa potem skierował nas na biopsję prywatna wynik na drugi dzień. A następnie wyznaczył operację.

Czy operacja była płatna czy z NFZ? I ile czekał mąż na termin operacji?

[Gość mkc]

W dniu 16.01.2019 o 15:02, Gość Rafi napisał:

Kraków szpital Rydygiera mają monitor nerwu operował ordynator Piotr Łach. Byliśmy i niego prywatnie jako u laryngologa potem skierował nas na biopsję prywatna wynik na drugi dzień. A następnie wyznaczył operację.

Czy operacja była z NFZ? I czy długo czekaliscie na termin operacji.

[Gość Burza]

W dniu 23.01.2019 o 17:59, Gość Anita napisał:

Burza, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź 🙂 w którym szpitalu masz operacje? I czy Twoja zmiana jest duża? Czy wiesz może jak zachowują się takie guzy po wycieciu, w sensie, czy jest szansa na wznowe? Najbardziej się martwię tym jak moje życie zmieni się po wycieciu slinianki 😞 strasznie się boję przede wszystkim biopsji a potem czekania na wynik 😞

 

Witam wszystkich, od 2016 roku mam guzka na kącie żuchwy pod prawym uchem. Do tej pory lekarze przepisywali mi wyłącznie antybiotyki, ponieważ w guzie na usg nie było płynu. Tydzień temu mialam przeprowadzone kolejne usg i tutaj w opisie torbiel, w której płyn juz występuje. Za 2 tygodnie będę miała biopsję cienkoigłową. Bardzo się boję, że tak długo nikt nie potrafił mnie na nią skierować. Czy ktoś chodził z tym dłużej czy od razu mieliście operacje? Pozdrawiam, Anita

Anito, będę operowana w Warszawie, w szpitalu Czerniakowskim przez dra Kukwę więc liczę, że wszystko pójdzie dobrze.
Zdarza się, że guz odrasta po kilku latach, gdy lekarz wytnie zbyt mały zakres. Dlatego lepiej wyciąć więcej, a nawet całą śliniankę, bo każda kolejna operacja powoduje wzrost ryzyka porażenia nerwu twarzowego.
Nie przejmuj się biopsją ani zbytnio nie sugeruj, ponieważ daje często fałszywy wynik. Dlatego żaden z lekarzy nie kierował mnie już na biopsję. Dopiero badanie wyciętego guza daje w pełni wiarygodny wynik.
Pozdrawiam i nie dajmy się zwariować:)

[Gość Anita]

13 godzin temu, Gość Burza napisał:

Anito, będę operowana w Warszawie, w szpitalu Czerniakowskim przez dra Kukwę więc liczę, że wszystko pójdzie dobrze.
Zdarza się, że guz odrasta po kilku latach, gdy lekarz wytnie zbyt mały zakres. Dlatego lepiej wyciąć więcej, a nawet całą śliniankę, bo każda kolejna operacja powoduje wzrost ryzyka porażenia nerwu twarzowego.
Nie przejmuj się biopsją ani zbytnio nie sugeruj, ponieważ daje często fałszywy wynik. Dlatego żaden z lekarzy nie kierował mnie już na biopsję. Dopiero badanie wyciętego guza daje w pełni wiarygodny wynik.
Pozdrawiam i nie dajmy się zwariować:)

Czytałam, że w Warszawie najlepiej to zrobić właśnie u dr Kukwy albo w Międzylesiu u dr Piętniczki-Zalewskiej. Powiedz proszę czy dr Kukwa wykonuje również operacje na NFZ, bo znalazłam informacje, ze tylko prywatnie. Jeżeli możesz to napisz, jakich rozmiarów jest Twój guz i czy ma w płyn? 

[Gość Rafi]

W dniu Thu Jan 24 2019 o 16:46, Gość Gosia napisał:

Czy operacja była płatna czy z NFZ? I ile czekał mąż na termin operacji?

Na NFZ czekał miesiąc ale to pewnie dlatego że byliśmy u ordynatora prywatnie na wizycie a potem na biopsji po wyniku z biopsji skierował nas do szpitala na Rydygiera gdzie jest ordynatorem. Mąż miał bardziej tego guza pod ślinianką więc nie dużo ślinianki mu wycięli. Operacja trwała niecała godzinę . 

[Gość Burza]

23 godziny temu, Gość Anita napisał:

Czytałam, że w Warszawie najlepiej to zrobić właśnie u dr Kukwy albo w Międzylesiu u dr Piętniczki-Zalewskiej. Powiedz proszę czy dr Kukwa wykonuje również operacje na NFZ, bo znalazłam informacje, ze tylko prywatnie. Jeżeli możesz to napisz, jakich rozmiarów jest Twój guz i czy ma w płyn? 

Dr Kukwa wykonuje operacje na NFZ. Guz ma 2 cm, nie wiem czy jest płyn. 

[Gość Anita]

W dniu 26.01.2019 o 11:15, Gość Burza napisał:

Dr Kukwa wykonuje operacje na NFZ. Guz ma 2 cm, nie wiem czy jest płyn. 

Dziękuję za odpowiedź. Przepraszam, że Cię tak męczę...a powiesz jeszcze jak długo trzeba czekać na termin operacji?

[Gość Burza]

8 godzin temu, Gość Anita napisał:

Dziękuję za odpowiedź. Przepraszam, że Cię tak męczę...a powiesz jeszcze jak długo trzeba czekać na termin operacji?

Około 3 miesięcy;) 

[Gość Anita]

W dniu 26.01.2019 o 11:15, Gość Burza napisał:

 

 

W dniu 28.01.2019 o 18:24, Gość Burza napisał:

Około 3 miesięcy;) 

Ok. Baaaardzo Ci dziękuję. Jak znajdziesz chwilę po operacji to daj znac jak było 🙂 pozdrawiam serdecznie 

[Gość mmk]

Czy kto miał usuwany guz ślinianki w Poznaniu w Szpitalu Kliniczym? Czy mają sprzęt do monitorowania nerwów w czasie operacji?

[Gość Burza]

Teraz ja zapytam osób ze zoperowaną ślinianką przyuszną. Czy golono wam do operacji połowę głowy?? Mąż, będąc we wrześniu na operacji zatok, widział dziewczynę po operacji guza ślinianki ze zgoloną do operacji połową głowy. Przeraziło mnie to, mam włosy do łopatek i nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mi zafundował taką stylówę.

[Gość Rafi]

Nie niby po co. Może miała coś innego nie guza ślinianki

[Gość Burza]

 

12 godzin temu, Gość Rafi napisał:

Nie niby po co. Może miała coś innego nie guza ślinianki

Jej, dzięki za odpowiedź. Miała z pewnością guza ślinianki, ale w bardzo zaawansowanym stanie, była cìęta za uchem i te włosy niby przeszkadzały, też pierwsze słyszę o takiej praktyce.

[Gość Rafi]

W dniu 7.02.2019 o 11:20, Gość Burza napisał:

 

Jej, dzięki za odpowiedź. Miała z pewnością guza ślinianki, ale w bardzo zaawansowanym stanie, była cìęta za uchem i te włosy niby przeszkadzały, też pierwsze słyszę o takiej praktyce.

https://blessyou.pl/nowotwor-slinianek-przyczyny-zapobieganie/

[Gość lala]

witam obecnie minelo 4 lata po guzie slinianki nie wystapiły u mnie zadne komplikacje ale od dwoch dni odczowam niedyskonford miedzi innymi troche mi napichla rana I policzek boli mnie ucho . byla

 chora mialam zapalenia gardla I boije sie bo minelo juz tyle czas po operacji I dopiero teraz to mi sie dzieje . od 3 dni mnie meczy 

 

[Gość Rafi]

Godzinę temu, Gość lala napisał:

witam obecnie minelo 4 lata po guzie slinianki nie wystapiły u mnie zadne komplikacje ale od dwoch dni odczowam niedyskonford miedzi innymi troche mi napichla rana I policzek boli mnie ucho . byla

 chora mialam zapalenia gardla I boije sie bo minelo juz tyle czas po operacji I dopiero teraz to mi sie dzieje . od 3 dni mnie meczy 

 

Idź na USG może to węzły po chorobie

[Gość pacjentka]

9 maja miałam operację usunięcia guza ślinianki przyusznej w Bydgoszczy Szpital Uniwersytecki nr 2 im. dr. Jana  Biziela.

Wszystko ok. Guz był duży ale już na drugi dzień byłam w domu. Operację przeprowadził ordynator Paweł Burduk. wspaniały fachowiec. 

[Gość Dominika]

Witam. Za 2 tygodnie mam operację ślinianki przyusznej w szpitalu Czerniakowskim w Warszawie. Strasznie się boję.Dam znać jak poszło. Pozdrawiam 

[Gość Tomek]

witajcie, poszukuję fachowca do usunięcia guza z płata głębokiego najlepiej z Łodzi. Czy ktoś może polecić? Czytam też na forum o monitoringu nerwu. Czy to standard w sprzęcie operatorskim czy należałoby szukać kliniki pod tym kątem? Ze względu na miejsce mam spore zagrożenie porażeniem nerwu. 

[Gość Marianek]

W dniu 20.02.2020 o 00:20, Gość Dominika napisał:

Witam. Za 2 tygodnie mam operację ślinianki przyusznej w szpitalu Czerniakowskim w Warszawie. Strasznie się boję.Dam znać jak poszło. Pozdrawiam 

I jak po zabiegu ?

[MAREK MARECKI]

Witam. Ja mam guza ślinianki przyusznej wielkości około 1cm/1,5 cm. Tak mi go opisali w rezonansie magnetycznym. Biopsję miałem dwa razy w odstępie 3 miesięcy. I w opisie guzek łagodny. Ale z tego co wiem to i tak nie przesądza. Dopiero badanie całości po wycięciu da pewny wynik. Nie mniej to i tak uspokaja. Guzka zauważyłem około listopada 2019 r. No i standard , najpierw lekarz że to węzeł i takie tam. A mi się to nie podobało i trochę wymusiłem dalszą diagnostykę co potwierdziło , ze to guz ślinianki. Operację mam mieć 7 maja w GAM, w Gdańsku oczywiście.  Teraz dochodzi jeszcze temat koronowirusa  i nerwy aby się tym nie zarazić przy okazji w szpitalu. W środę 6 maja mam mieć wykonany test na koronowirusa i będę czekał na wynik w odizolowanym pomieszczeniu. I dopiero jak będzie negatywny przyjmą mnie na oddział. Ma to trwać parę godzin. Wcześniej byłem na konsultacji u doktora Stankiewicza, który był 30 lat ordynatorem w GAM. Ale od 2 lat tam nie pracuje. Przyjmuje już tylko prywatnie. Powiedział , że w moim wypadku najprawdopodobniej będzie można usunąć tylko częściowo śliniankę wraz z guzem, bo jest to małe. U doktora Stankiewicza można się już tylko zoperować prywatnie. Ceny nie znam. Powiedział mi tylko że drogo. Trochę żałuję że nie spytałem ile. Ale doktor Stankiewicz był na tyle w porządku, że podał mi imię i nazwisko doktora którego poleca, którego zna i wie jak operuje, który pracuje w GAM. I on ma mnie operować. Na razie nie podam jaki to lekarz. Nie chcę zapeszyć. Jak już będzie po operacji napiszę. Pozdrawiam

Marek

[Gość Tomek]

Witajcie, ku przestrodze. W marcu zdiagnozowano u mnie w RMI guza płata głebokiego slinianki przyusznej. Trzech lekarzy potwierdziło diagnoze i rekomendowało operację. W lipcu wylądowałem na stole w Czerniakowskim. 6godzinna operacja zakończyła się... pobraniem wycinka, bo okazało się że zmiana "wyrasta" na nerwie twarzowym. Okazało się, że to nerwiak, którego operacja oznacza przerwanie nerwu i konieczność zespolenia. Rekomendacją konsulium Instytutu Onkologii zdecydowano o obserwacji ponieważ nerwiaki rosna bardzo powoli lub przez całe życie wogólne nie rosną. NIestety blizna jest bardzo duża, widoczna. Podczas zabiegu porażono mi nerw uszny. Mam niedoczulicę częsci twarzy i cały czas uczucie puchnięcia ucha. Piszę aby więcej czasu poświęcać na diagnostykę, bardzo dokładną. Pozdrawiam