Zmiażdżony palec

[Gość Wielkiiiii]

Witam 18.12.17 uleglem wypadkowi w pracy łyzka koparki zmiazdzyla mi 3 palec lewej reki. Wykonano amputacje na poziomie 1/3 paliczka posredniego dostalem antybiotyk szczepionke. 27.12 .17 chirurg zdial 4 szwy i zostalo jeszcze 4 ale powiedzial ze musza poczekac bo palec sie zle goi. Ortopeda stwierdzil ze to tylko palec i ze 10.01.18 wyda mi zaswiadczenie do ZUS-u o zakonczeniu leczenia. Przerazilo mnie to bo kikutem ledwo ruszam boli caly czas i jest bardzo wrazliwy. Moze spotkal sie ktos z podobna sytuacja ile moze potrwac leczenie do powrotu do penego zdrowia?. Dziwi mnie ten pospiech ze strony ortopedy bo pracuje jak elektryk i nie wyobrazam sobie pracy z tak wrazliwym palcem.

[Gość Anonimowyczłek]

Boli mnie czytanie tego, mój wujek ucią sobie palec piłą mororową i przez 5 miesięcy siedział w domu (nie odzyskał palca)

[Gość WIELKIIIII]

Właśnie poznałem sie na słuźbie zdrowia w naszym kraju. Niestety ale chyba tylko prywatnie mozna liczyc na fachowa opieke. Tylko po co te wszystkie skladki placic ? :(

[Gość Medic Help]

Dzień dobry. WIELKIIIIII chciałbym z Panem porozmawiać. Bardzo proszę o kontakt na biuro@medichelp.pl

[Gość WIELKIIIII]

MEDIC HELP wiadomosc wyslana