Perforacja jelita

[Gość roman s]

Moj ojciec w szpitalu w Poznaniu przechodzil rutynowe badania ukladu pokarmowego w zwiazku z bolem brzucha, po wykonaniu gastroskopii i usg jamy brzusznej przystapiono do kolonoskopii ktora z powodu choroby uchylkowej jelit przeprowadzono metoda tomograficzna, jednak przy wprowadzeniu powietrza do jelita. po zabiegu ojciec czul sie duzo gorzej , zaczal wymiotowac brazowa trescia,chirurg po konsultacjii powiedzial ze chyba wezmiemy pana na chirurgie. ale ojca nie zabrali tylko zostawili tak na cala noc. rano tata zmarl. mysle ze popelniono blad i nikt nie chce sie do tego przyznac!!!!

[Gość roman s]

przypuszczam ze doszlo do perforacjii jelita,stad ta poczatkowa decyzja chirurga, ale ze tata mial 91 lat i przeszedl juz kilkakrotnie zabiegi rozszerzajace naczynia wiencowe pozostawiono go samemu sobie na pewna smierc,bo mogl czasami umrzec na stole!!!

[Gość rs]

tak przypuszczalem ze nikt, zaden lekarz nie powie slowa ,bo to kasta ktora nigdy na siebie zlego slowa nie powie,to tak jak z prawnikami.tak to jest maja tylko pretensja do swiata o zarobki,czas pracy ale jak cos pojdzie nie tak geby zamykaja