Gość Szelma Opublikowano 21 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Witam, zacznę od początku. Odkąd sięgam pamięcią na lewej stopie, na śródstopiu pod kostką miałam mocno wysuszoną skórę. Ostatnimi czasy nie balsamowałam, skóra pękła, zrobiła się ranka i wydawało mi się, że się zagoiła. Jakiś czas po tym, po dniu, w którym chodziłam w dość niewygodnych butach, obudziłam się i w tym samym miejscu miałam dość dużą gulę, przez którą ból promieniował tak, że nie mogłam chodzić. Tego samego dnia wieczorem opuchlizna *rozlała się* już na całą stopę. Smarowałam altacetem - nie pomogło. Myślałam, że to uraz, więc udałam się do ortopedy - on stwierdził ostre zapalenie tkanek miękkich, infekcje, dał antybiotyk i lek p/zapalny i po tygodniu miałam udać się do chirurga. Minęło 6 dni - opuchlizna i gula nie schodziła, a skóra na tej guli zrobila się sucha i zaczęła się *obierać*, jedynie ból ustępował. Podczas wizyty u chirurga (w 6 dniu antybiotyku) - chirurg stwierdził ropień, wykonał zabieg, w którym przeciął tą gule, jednak ku jego zdziwieniu - nie było tam ropy, a jedynie jalowy płyn surowiczy. Chirurg wstawił sączek, który wyciągnęłam na drugi dzień rano (po 14h). Nie dostałam już zadnego antybiotyku, ani zaleceń. Dziś mija 4 dzień od tego zabiegu - noga jest nadal spuchnięta (choć może być to spowodowane tym, że przez cały ten czas pracowałam na stojąco), zaczerwieniona aż przy kostce i swędzi, gula się zmniejszyła, ale nadal jest widoczna. Czym to może być spowodowane? Gdzie się udać? Znów do chirurga? I czy to będzie rozcinane na nowo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dodano Opublikowano 22 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2017 Zobacz choroby człowieka zdjęcia http://www.bolimnie.com/galeria-chorob Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.