Gość dawidx Opublikowano 26 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2017 Witam. Mam 22 lata. Na początek zaznaczę, że mam wady kręgosłupa, okrągłe plecy, trochę lordoze i kifozę, czyli ogólnie wrak człowieka. Ale postanowiłem już jakiś czas temu coś z tym zrobić i sylwetka mi się poprawia, zacząłem ćwiczyć i widziałem efekty. Dorzuciłem do treningu rozciąganie i od tego momentu zaczął się dziwny problem (lub nie problem) Zauważyłem, że podczas mówienia dużo głośniej niż normalnie/krzyczenia czuję coś w rodzaju drętwienia/mrowienia w roznych częściach ciała, np na boku pleców, z tylu, na klatce, różnie. Gdy przestanę podnosić głos, to to dziwne uczucie ustaje. Dostalem kilka informacji, że to przez to że przykurcze puszczają, że organizm nie był przyzwyczajony do rozciągania i innych pozycji dlatego tak się dzieje, a o co chodzi naprawdę? Wybiorę się do lekarza najszybciej jak to możliwe, ale wcześniej chciałem zapytać specjalistów tutaj czym to może być spowodowane? Odpowiem na wszelkie pytania, zależy mi na tym, żeby się dowiedzieć choć mniej więcej co mi jest, żeby spać spokojniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość EFKA Opublikowano 27 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2017 Specjalistą nie jestem, ale wiem,że przyczyn drętwienia jest wiele. zaczynając od mikrourazów kręgosłupa np. szyjnego kończąc po SM. Wg mnie najlepiej udać się do neurologa.A tu na forum chyba mało kiedy jakiś specjalista się odzywa, bo na przykład ja na swoje pytania nie uzyskuje odpowiedzi. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.