Carcinoma planoepitheliale in situ interpretacja badań

[Gość Miuriel]

Witam, nie znalazałam odpowiedzi w poprzednich wątkach więc postanowiłam zapytać. Mój tata ma 73 lata i od dłuzszego czasu bielactwo. Na skroni pojawił mu sie guzek. Po wizytach u lekarza usunięto guzek i przebadano. Na ekspertyzie histopatologicznej podano następujące informacje: *rozpoznanie kliniczne: Ca cutis reg. temporalis desx. susp.** *opis makroskopowy: do badania otrzymano elipsę skórną o wym. 20x12 mm** *rozpoznanie histopatologiczne: Carcinoma planoepitheliale in situ z ogniskami mikroinwazji. Utkanie raka znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie jednej z bocznych granic cięcia. Margines głębokości wynosi 3mm* o zabiegu i wizycie dowiedzieliśmy sie po fakcie. Tata nie jest w stanie przekazać co właściwie powiedział mu lekarz. Byłabym wdzięczna za przetłumaczenie totalnemu laikowi co tu właściwie powyżej jest napisane. Jaki to jest rak, czy może dawać przerzuty, jak to się leczy. Może jakieś odesłanie do konkretnej literatury. Tak żeby na następną wizytę się jakoś przygotować. Z góry dziekuję