Tarczyca a powiększone węzły chłonne

[Gość Elifia]

Witam, mam 28 lat i od ponad roku mam powiększone węzły chłonne na szyi, a od jakiegoś czasu odczuwam w szyi takie dziwne uczucie, nie jest to ból tylko tak jakby czasami coś mi *promieniowało* wzdłuż szyi, raz z lewej, raz z prawej strony. To samo odczuwam w klatce piersiowej. Zrobiłam RTG klatki i jest ok. Morfologia, ob i crp też ok. Zrobiłam usg tarczycy, przytarczyc, ślinianek, węzłów chłonnych, oto opis: Płat prawy: szerokość: 1,7 cm, głębokość: 1,8 cm, Długość: 5,2 cm, objętość: 7,9cm3 Płat lewy: szer.: 1,7cm, gł.: 1,7cm, dł.: 5,1cm, obj.:7,3cm3 Cieśń: szer.: -, gł.: 0,3cm, dł.: -, obj: - Tarczyca położona prawidłowo, niepowiększona, o jednorodnej echogeniczności o prawidłowym przepływie naczyniowym w opcji Doppler. Przy górnym biegunie płata prawego pojedyncza zmiana ogniskowa, hypoechogenna, dość dobrze odgraniczona o charakterze małej torbielki o wym. 4,6mm - do obserwacji. Ślinianki dostępne badaniu bez ewidentnych zmian patologicznych. Gruczołów przytarczycznych nie uwidoczniono. Wzdłuż przebiegu dużych naczyń szyjnych oraz w okolicy obu kątów żuchwy uwidoczniono po kilka odczynowych, nieco powiększonych węzłów chłonnych, największy w okolicy lewego kąta żuchwy o wymiarach 22,9x6,5mm. Jak mam rozumieć to badanie i czy powinnam się nie pokoić?

[Gość Elifia]

Dodam, że węzły mnie nie bolą.