Problemy z jelitem

[Gość Tomek]

Witam, z góry piszę ,że wątek będzie długi postaram się opisać wszystko od samego początku . Mam 20 lat. Proszę o cierpliwość i pomoc ! W marcu tego roku moja odporność była strasznie osłabiona do tego stopnia ,że nie mogłem wyjść na dwór ponieważ dostawałem kataru, bardzo często chodziłem wtedy na basen kryty gdzie prawdopodobnie złapałem wirusa HPV ( objawił się u mnie kłykcinami w okolicy odbytu),kłykciny musiałem usunąć ponieważ zrobiły się w nich nacięcia które bardzo krwawiły przy defekacji , niestety po zabiegu(wycięcie z badanie histopatologicznym) który był 10 sierpnia, kłykciny odrosły (nie bolą i się nie rozchodzą jak wcześniej),w okolicy odbytu po zabiegu został 2 ranki jednak większa ,druga wygląda jak obtarcie nie chcą się zagoić dodam ,że w ogólne nie bolą, nie swędzą, czasami przy podcieraniu zdarzy sie bardzo mała ilość krwi dosłownie jak z ukłucia, chirurg stwierdził ,że to szczelina i dał mi podejrzenie choroby Crohna, ale w to raczej wątpie, wygląda mi to na kłykciny które sie nie zagoiły , potem zaczęły się problemy z jelitami z początku 5x dziennie w toalecie (także w marcu),biegunka, cuchnące gazy. Problem nigdy nie zdarzył mi się w miejscu w którym nie mogłem skorzystać z toalety (np. podczas matury). Byłem u różnych lekarzy miałem gastroskopie , wykryto powierzchowne zapalenie żołądka na badaniach krwi hemoglobina 12,7 (marzec) , miałem lekką anemie jednak wgl nie czułem się osłabiony ,waga leciała mi w dół 66kg -* 63kg (marzec-lipiec). Zacząłem się za siebie brać ,zdrowe odżywianie ,byłem u chińskiego lekarza który dał mi jakieś tabletki ziołowe po których poczułem poprawę. Miałem także czasami parcie nie stolec.Lekarz gastrolog badał mi brzuch rękami ,brak jakichkolwiek bólów , nie mam wzdęć, zaparć. USG wątroby i nerek w normie.Badanie kału pod kątem cyst i lambi w porządku.Przyjmowałem lek XIFAXAN (na SIBO) niestety bez skutków . Aktualnie jest 1.12.2016 zacząłem regularnie uprawiać sport , nie jem prawie wgl cukru , staram się odżywiać bardzo zdrowo problem uspokoił się na tyle ,że chodzę do toalety 3x dziennie (czasami 1 lub 2 )max, stolec jest luźny , rzadko biegunka, ZERO bólów i wzdęć ,czasami słyszę burczenie oraz przelewanie w jelitach, śluz w stolcu, po pizzy (duża ilość ciasta ) oddaję normalny stolec taki sam jak wtedy gdy byłem zdrowy mimo to jest śluz. Waga wskoczyła mi do góry ponad 69 kg i ciągle rośnie. Badania krwi Hemoglobina 13.0 (nie czuję się wgl osłabiony), nie przyjmuję ,żelaza ponieważ podobno szkodzi na jelitach staram się jeść dużo innych warzyw,mięs które je zawierają. Mój układ odpornościowy jest bardzo silny wgl nie choruje,jedna kłykcina sama znikła, często chodzę po polu w krótkim rękawie (praca) nic mnie nie łapie nawet ból gardła(teraz jest już zimno ).Jem wszystko od mleka do różnych warzyw nie reaguje na to źle, dodatkowo przyjmuję suplementy diety do ćwiczeń , węglowodany ,BCAA, kreatyne , nic mi po tym nie jest. TSH w normie. Mimo to na 15 grudnia zapisałem się do gastrendrologa i chcę iść na kolonoskopie , nie wiem co mi dolega , ktoś ma coś podobnego ? Czy to IBS ? Wypiszę jeszcze raz objawy jakie mi teraz doskwierają. -3x stolec dziennie luźny czasami mętny aż woda robi się trochę pod jego kolor (normalny stolec po spożyciu dużej ilości ciasta(pizza) -śluz w stolcu -brak nagłego parcia na stolec , brak bólów, wzdęć -OB wynik 3 -Hemoglobina 13.0 -stolec czasami postrzępiony (bardzo rzadko) -czasami oddaję stolec do 30 min po przebudzeniu czasami dopiero o godzinie 13,14 -gdy zjem naprawdę dużo także do 30 minut ciągnie mnie do toalety(nie zawsze np, gdy jestem na mieście zjem dużo nie mam potrzeby udać się do toalety) -waga stabilna, idzie w górę 69kg (wzrost 181cm) -przelewanie się w jelitach(rzadko), burczenie z jelit też rzadko -a badaniu USG końcowy odcinek jelita grubego powiększony o 4,5 cm ( z tego co wiem w chorobie crohna jest 7mm lub więcej) -powiększone węzły chłonne krezki w okolicach jelit 16x8mm(dziwi mnie to bo przyjmuje się ,że powiększone węzły są od 10mm) -Po spożyciu alkoholu (piwo,wódka ) także brak negatywnych efektów mimo to spożywam go tylko podczas spotkań towarzyskich (rzadko) Na koniec dodam ,że nie uprawiałem żadnych stosunków analnych. Generalnie jestem wstanie normalnie funkcjonować ale nie wiem co mi jest i to mnie martwi. Nikt u mnie w rodzinie nie miał takich problemów ani raka. Proszę o pomoc albo jakieś podejrzenia.

[Gość Tomek]

Jeżeli komuś zależy mogę podesłać prywatnie zdjęcia jak wygląda stolec.Zapomniałem dopisać ,że miałem robione per rectum parę razy i wszystko było w porządku.