Ból w klatce piersiowej na tle nerwowym

[Gość Madzialenka86]

Mam 30 lat.10 lat temu pierwszy raz miałam *atak bólowy *który zaczął się od pleców na wysokości kregoslupa piersiowego i po chwili zaczęło bardzo bolec w klatce piersiowej.jest to ból jakby ściskanie w imadle.W pierwszym momencie myślałam że to zawał bo tak bolalo między piersiami. Na pogotowiu po wykonanym ekg nic nie stwierdzono. Potem ataki pojawiały się zawsze wtedy gdy był jakiś stres. Dowiedziałam się że może to być spowodowane pęcherzykiem żółciowych ,w którym miałam kamienie.w końcu w tym roku we wrzesniu pozbylam się pecherzyka i ku mojemu zdziwieniu ataki bolowe są częstsze. Miałam znów robione ekg jest w normie.miałam rtg kręgosłupa piersiowej, wyszła skolioza prawowypukla II st. w obrębie pogranicza Th/L.wyniki krwi w normie.dziś rano w wyniku stresu był kolejny atak. Lekarz rodzinny stwierdził że bóle w klatce są wynikiem krzywego kregoslupa i zalecił basen. Jednak czy bóle ewidentnie pojawiające się w stresie mogą być spowodowane faktycznie krzywym kręgosłupem?