Otwarta nie gojaca sie rana w jamie brzusznej

[Gość spokojna82]

Witam minęło 3 tyg. od zabiegu usunięcia endometriozy w jamie brzusznej i przy okazji lekarze usunęli mi fartuch brzuszny po przebytych ciazach *wym płata skóry były duże bo 17 na 19 cm.Od wyjścia ze szpitala rana nie goji się na wysokości pecherza ma jakieś 1.5 cm na 1.5 cm przez ten otwór widzę jakiś narząd oblepiony zielonkawa mazia wspomnę ze to była 2 operacja wycięcia endometriozy 1 miałam 3 tyg wcześniej w miejscu gdzie rana się nie goji mam wciągnięty brzuch do środka jamy brzusznej tak mnie zszyli przy 1 operacji wyglądało to tak jakbym miała 2 pępki po tej operacji wycieli mi z ta skóra pepek wiec ta dziura co mi została nad włosami lonowymi zastąpić może normalny pepek ale do rzeczy. Lekarz po zauważenia wycieku płynu koloru piwa pokusił 1 szew od tamtej pory zmieniło się to ze mam dziurę i ciągle coś wylatuje próbowałam kłaść się na brzuchu żeby to geste wylecialo ale nic z tego brzuch mnie jeszcze boli za duży zabieg był proszę mi napisać co mam robić i czy to tak długo będzie i czy założą mi tam szwy albo sama ta dziura się zagoja wspomnę ze lekarz kazał mi się normalnie kapac zanurzyć w wodzie robie to ale boję się że zarazki mi tam wpływają a jak zapalenie otrzewnej dostane... miałam też nacisk endometriozy na pecherz moczowy może to on jest oblepiony ta ropa i to pecherz może widzę. ?