Przetoka po wyrwanym zębie co Mnie czeka?

[Gość Magneto]

Witam jakieś 4 miesiące temu miałem wyrywane dwa zęby 6 i 7 górne, po tej samej stronie. Kilka dni później w zębodole pokazała się miękka gula, na kontroli usłyszałem że rana wygląda dobrze, więc się nie przejmowałem. Dziura po zębach została zakryta *tym czymś* co wyrosło w miejscu wyrwanych zębów tak że nawet wstawało to ponad dziąsło było to miekie i dało się to wcisnąć. Nie miałem już możliwości udania się do dentysty i cicho liczyłem że wszystko jest ok. Nie dawno dostałem ropnego kataru który sugerował jakiś stan zapalny zatok. Zacząłem brać ibuprom zatoki i płukac nos wodą z solą, objawy zaczęły ustępować, nos jest drorzny. Jednocześnie to co zarosło dziurę po zębach zaczęło się zmniejszać tak że schowało się to poniżej dziąsła. Wygląda to tak jakby zeszła opuchlizna, chociaż nie wiem czy tak to można nazwać. Teraz najważniejsze dzisiaj podczas pompowania basenu ustami podczas kiedy robiłem duże ciśnienie poczułem jak powietrze przedostała się do nosa. Prędzej nic takiego nie miało miejsca, woda podczas picia nigdy nie leciała mi nosem, ale jednak musi być jakaś przetoka. Pewnie była cały czas tylko było szczelnie zamknięta. Co teraz robić? co mnie czeka? Wizyta u dentysty w następnym tygodniu. Szukać gdzieś szybciej pomocy? Iść do Laryngologa czy dentysta wystarczy? Jest szansa że skończy się tylko na antybiotyku albo chociaż tylko na zabiegu u dentysty chirurga? Czy raczej czeka mnie operacja w szpitalu?

[Gość adam]

A