Nadmierna ruchliwość rzepki

[Gość palka_k]

Witam Wszystkich Jestem tu nowy więc jak rozpocząłem niepotrzebnie nowy temat lub przekroczyłem jakieś reguły forum to z góry przepraszam. Mój problem jest następujący: Biegam rekreacyjnie od ok półtorej roku, a od ok 5 tygodni bolą mnie oba kolana wraz ze wzrostem ilości przebiegniętych metrów w cyklu - tak już po ok. 1 km ból się zaczyna, i po ok 6 km staje być męczący. Ból jest w obu kolanach z tym , że prawe boli więcej. Ból odczuwam po stronie dolnej części rzepki i tak w ok przedniej połowie nogi [przednią połówkę - 180st przekroju nogi w tym miejscu]. Po przeciążeniu nogi - po bieganiu, boli także przy chodzeniu po schodach. Tydzień temu byłem u ortopedy , który oględnie stwierdził, że mam nadmiernie ruchliwą rzepkę oraz problem z torem rzepki i troczkami. Zalecił całkowity zakaz biegania, z aktywności tylko pływanie i to kraulem - aby kolana nie odginały się na bok. Dodatkowo kazał mi zrobić usg stawu kolanowego. Zapisałem się ale jak to w Polsce do dobrego radiologa trzeba czekać miesiąc. Nie daje mi to więc spokoju, gdyż nadal nie wiem dokładnie co mi jest [diagnoza ma być po usg lub rezonansie jeżeli usg nic nie pokarze]. Kocham biegać i serce mi się kraje jak nie mogę tego robić, a z tego co zrozumiałem już chyba nigdy nie będę mógł pobiegać i z aktywnością fizyczną u mnie już będzie słabo. Mam więc następujące pytania: - czy na podstawie powyższego ktoś mądrzejszy ode mnie lub jakiś specjalista może powiedzieć jaśniej co mi jest? - czy jest może jakaś rehabilitacja/ćwiczenia, które mogą mi pomóc [choć ortopeda stwierdził, że mięśnie nóg mam nawet za mocne]? - czy rzeczywiście bieganie mogę traktować jako przeszłość, a jeżeli nie bieganie to co z aktywności fizycznych mógłbym robić? - czy w wieku 45 lat ta nadmierna ruchliwość rzepki może stanowić jakiś większy problem? Z góry dziękuje za pomoc

[Gość palka_k]

Czy mogę prosić o jakąś fachową opinie/podpowiedź w mojej sprawie. Z góry dziękuje!