Termin *nawrotowa* dla Towarzystwa Ubezpieczeniowego

[Gość groszek]

Miałem operowaną przepuklinę pachwinową po stronie prawej w 2011 roku metodą laparoskopową. W 2015 przy wizycie u lekarza chirurg stwierdził jej *nawrót*. Przebyłem kolejną operację w lutym 2016r metodą Lichtensteina. Czy są medyczne przesłanki by Towarzystwo miało prawo uznać że operacja w 2016r: *było zdarzeniem, które powstało wskutek choroby zdiagnozowanej lub będącej w trakcie diagnostyki z powodów występowania objawów chorobowych* ? Innymi słowy - czy z terminu *nawrotowa* bezwarunkowo można orzekać, że po prostu zabieg chirurgiczny w 2016roku był konsekwencją zabiegu z 2011r ? Czy termin *nawrotowa* nie oznacza czasem po prostu nawrotu choroby z jakichś tam powodów, ale nie że cały czas mam zdiagnozowaną chorobę odkąd w roku 2011r po zabiegu zakończono leczenie chirurgiczne po 7 tygodniach od tego zabiegu i do 2015 roku byłem zdrowy. Czyżbym w roku 2012, 2013, 2014 był cały czas w trakcie diagnostyki z powodu występowania objawów chorobowych? Na jakiej podstawie można to określać - czy tylko na podstawie terminu *nawrotowa* z wypisu ze szpitala? Zamierzam się odwoływać od decyzji T.U. do Rzecznika Finansowego i chciałbym znać opinię chirurga w tej sprawie. Z góry dziękuję za odpowiedź.