Ból jądra

[Gość strach_w_oczach]

Wczoraj w nocy poczułem nagły silny ból tylko jednego jądra. Zastanawiam się czy ból mógłbyć spowodowany dość długim wzwodem bez wytrysku. Ból był nagły, na następny dzień po pobudce już był mniejszy. Rano po tym jak poczułem się nieco lepiej, chciałem doprowadziłem wraz z żona do wytrysku, w celu poprawy sytuacji. Jądro ułożone jest nieco wyżej niż to lewe. Bardzo przestraszyłem się i zastanawiam się czy to nie jest skręt jądra, chociaż nie wymiotowałem i chodze swobodnie, jednak odczuwam delikatny dyskomfort w prawej pachwinie. Bardzo prosiłbym o odpowiedż czy mogłoby do czegoś takiego dojść, bo to prawie 10h od momentu, ból jakby przepimnał, ale dalej czuje pewien dyskomfort.

[Gość STRACH_W_OCZACH]

Dodam że mam 25 lat

[Gość laik]

Siemka. Na wstępie chcialbym Cię uspokoić, nie wpadaj w panikę. Rozumiem Twoje zaniepokojenie tym faktem, ale stres jest tu złym doradcą. Mialem podobną sytuacje, wiem ze jest to strasznie dokuczliwe. Poczytalem troche o tym miedzy innymi w internecie i wiedzialem juz ze to nie jest guzek jądra. Może wydawac się to śmieszne ale na początku mialem takie mysli gdyz bylo to pierwszy raz, a wyobraznia podsuwala rozne scenariusze. Wiem ze jest to dośc niepokojace i nieprzyjemne ale nic na to nie poradzisz, musisz to przeczekac, moze się niestety to trochę odbić na potencji ktora będzie ograniczona bowiem największa pobudliwośc seksualna jest między 17 a 25 rokiem zycia, potem niestety nieco slabnie, moze to być nawet problem ze wzwodem. Radze Ci jednak abyś nie wpadał w panikę gdyz to moze negatywnie się odbić i pogorszyc stan. Jeżeli ból pojawia się częściej niż dwa razy w nocy to radzilbym Ci abys udal się najlepiej do lekarza. Nie jestem ekspertem ale mam nadzieje ze choć odrobinę pomoglem. Pozdrawiam.