Przyczepek Morgaginiego, Fiksacja jądra, ciągłe problemy z lewym jądrem

[Gość Sebastian]

Witam. Zakładam ten temat po części w akcje desperacji gdyż od około 12-13 roku życia zmagam się z ciągłymi problemami z lewym jądrem, wszystko zaczęło się 2009 roku gdy przyjechałem do szpitala z ostrym bólem jądra i zostałem poddany zabiegowi usunięcia dużej ilości płynu oraz zmienionego przyczepka Morgaginiego w lewym jądrze. Właśnie od tego momentu rozpoczynają się moje problemy z jądrem po około 10-12 miesiącach od operacji zacząłem miewać problemy z ostrym bólem jądra, któremu towarzyszyły równie silne bóle brzucha(lewej strony na wysokości nerek) w przeciągu 4 lat odwiedziłem szpitale i specjalistów wiele razu często byłem obserwowany w kierunku żylaków powrózka nasiennego, skrętów jądra, przepukliny a nawet kamicy nerkowej (przy czym większosć lekarzy twierdzi że nerki mam zdrowe ). Bóle te następowały mniej więcej raz na 3-4 miesące i były na tyle ostre że za każdym razem lądowałem w szpitalu i po 3 dniach leczenia gdy opuchlizna oraz ból ustępowały zostawałem odesłany do domu by po 3 miesiącach znów wrócić. Odwiedziłem wielu specjalistów i twierdzili oni że mam duże jądra oraz bardzo długi powrózki nasienne i polecili poddaniu się zabiegowi fiksacji jądra. Około 6 miesięcy po zabiegu bóle wróciły a wraz z nimi ja znów wylądowałem w szpitalu gdzie powiedziano mi że jest to ostre zapalenie jądra (najądrza) przy czym nie mam gorączki tylko Wielkie opuchnięte jądro oraz ogromy ból brzucha. Chciałem się dowiedzieć czy może ktoś polecić jakiegoś lekarza który jest w stanie coś doradzić gdyż w kolejnym roku piszę maturę i boję się że w każdym momencie może mnie dopaść ból który spowoduje np. nie napisanie matury. Proszę o pomoc obojętne czy w diagnozie czy w poleceniu specjalisty