Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Ile się leczy zapalenie żołądka i dwunastnicy?


Gość karolina25

Rekomendowane odpowiedzi

Nie umię sobie sama poradzić z tymi bólami a lekarze też niewiele pomagają od 4 mieś, się leczę i nic jedynie co pomaga to hydroksyzyna ale to psychotrop i też często nie można zażywać.Nie widzę sensu takiego życia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm ja znowu cierpię lekarze skłaniają się ku jelicie wrażliwe czy drażliwe jeden kij w każdym razie pomaga mi ciepła kąpiel ostatnio przestało boleć na tydzień ale od 3 dni znowu mam jazdy. Hydroksyzyna to chyba nie jest psychotrop Edi :) Ja mam w syropie ale jej nie piję bo jak raz mi dali z tego zastrzyk to 2 dni chodziłam do tyłu hehe Miałam taką banie że na nogach ustać nie mogłam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziewczyny ja już od sześciu miesięcy walczę z zapaleniem żołądka i dwunastnicy(wcześniej już pisałam) a od trzech miesięcy biorę IPP, tribux i proursan i lepiej się czuję ale nie chcę zapeszać oby tak dalej bóle minęły stosuję dietę żołądkową czyli tylko gotowane rzeczy lekko posolone, jem wybrane zupki dla dzieci i owoce w słoiczkach, do tego soki bobo fruit ale oczywiście te owoce i warzywa które są dla żoładka dobre - jabłka,winogrona,jagody, truskawki, a z warzyw sałata, marchew, buraczki itp ozdrawiam życzę powrotu do schabowych prawdziwych!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej no ja 2 miesiące temu wypróbowałam wodę leczniczą Zuber i zdrętwiał mi po niej żołądek :/ dziwne bo to woda na wrzody bardzo polecana ma masę minerałów i w ogóle... jakoś na mnie kiepsko działa. Teraz doszedł mi problem jak już dojrzałam by pójść na gastroskopię i się porządnie przebadać niestety w obecnym stanie nie mogę gdyż jestem w ciąży :) Fajnie cieszę się ale niestety żołąd boli. Controlocu już nie jem i jakiś czas było spoko aż jak dostałam mdłości... całodobowych niestety ... od tego czasu zgagę mam po wszystkim i piecze mnie okropiście w żołądku. Mało co jem co pogarsza sytuację chyba ale nie umiem w siebie wciskać gdyż zaraz lecę do kibelka może macie jakieś pomysły co robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem ciekawa jak długo trwa całkowite wyleczenie i czy w ogóle jest możliwe. Mam nadzieję, że w moim przypadku jest to możliwe. Nie mam HP, tylko zapalenie żołądka i opuszki, prawdopodobnie spowodowane albo zatruciem jakimiś bakteriami albo po prostu nadkwasotą (kawa, papierosy). Do tego we wpuście powstała mała 2mm nadżerka. U mnie zaczęło się 20 sierpnia 2010. Napiszę tu za pół roku jak się sprawy mają. Biorę IPP, no i wiadomo dieta plus zakaz palenia oczywiście. Nie wolno mieć wysiłku, nie dzwigać. Piję też ziele krwawnika, melisę i olejek cedrowy. Nie wolno się objadać, trzeba spać z podwyższeniem, jeść często co 2-3 godz., ale W MAŁYCH PORCJACH. Mój żołądek dobrze toleruje rybę gotowaną, szczególnie pstrąga. Wskazana jest marchew gotowana i myślę, że oprócz siemienia lnianego często kleik, ryż, płatki owsiane, kaszka manna - są kleiste. Na mleko czy kisiel to bym uważała. Banany jak najbardziej. Kurcze... Kiedy kotlety? :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie piszecie dziewczyny... Marta, Monika, gonia, odezwijcie się. Jak Wasze zdrowie? Ja dopiero miesiąc i jak trzymam dietę to jest ok, mimo to odczuwam czasem dolegliwości. Jedno jest pewne, mleka nie można, twarogu czy jogurtów też pewnie nie. W każdym razie ja odstawiłam to na dobre. To co mnie niepokoi, to to, ze czuję ruchy żołądka. Jak dostanie jeść to czuję jak to mieli, czuję jak się rusza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Ja nie miałam wcześniej dolegliwości żołądkowych, aż kiedyś złapał mnie straszny ból żołądka, chyba ze trzy godziny. Nie wiedzialam, co to jest. Potem jadłam normalnie i nic, do czasu, po kilku miesiącach znowu ból. I tak w koło, co jakiś czas łapał mnie ból nagle i trwał od kilku minut do kilku godzin. Wkońcu rok temu zrobiłam gastroskopię i wyszło, że mam stan zapalny i helikobacter. Brałam anesteloc i dwa antybiotyki przez tydzień, potem tylko sam anesteloc przez 6 miesięcy. W tym czasie tylko raz na początku miałam ostry ból, ale często mialam ucisk w żołądku, i slabe pieczenie. Oczywiście mialam dietę. Po zakończeniu leczenia też starałam się stosować dietę, bardzo bałam się powrotu tego bólu. Wszystko było w porządku, aż nagle dwa miesiące temu znow ten przeklęty ból, cała noc się męczyłam, myślałam, że mi przejdzie samo, ale niestety. Do tego biegunka i wymioty całą noc. Bolala mnie wątroba i cale plecy, aż nie mogłam oddychać.Rano brat zawiózł mnie do lekarza, dostałam czopki przeciwbólowe, bo powiedziałam lekarce, że dlużej nie wytrzymam już z bólu. Przepisała mi też polprazol PPH 40mg , no-spę forte i esentiale forte na wątrobę. Dostałam 4 dni zwolnienia z pracy. Przez tydzień nie miałam siły na nic, czulam się jakaś skołowana. Stosuję dietę żadnych kwaśnych rzeczy, smażonych, cięzkostrawnych, ostrych, z owocow tylko banany. Przeczytałam w jakiejś gazecie, że można jeść pomarańcze, bo mają w sobie coś, co neutralizuje kwas żołądkowy, ale to chyba nieprawda, Jadłam je co jakiś czas i piłam sok, ale czułam się po tym gorzej, piekło i ściskało w żołądku i znowu złapał mnie ból, więc pożegnałam się i z tymi owocami. Teraz czuję się trochę lepiej. Jeśli nie jestem glodna to prawie wszystko w porządku, jak tylko trochę zgłodnieję to zaraz ssie w żołądku i mdli okropnie. Najgorzej rano przed śniadaniem. Piję *cieniutką* kawę Astra, bo nie drażni żołądka jak inne, i czerwoną herbatę, bo podobno zielona też jest niedobra, a czarna to to już wogóle.Najgorsza jest ta dieta, bo już nie wiem co mam jeść, tego nie można tamtego jeszcze bardziej. A tak uwielbiam korniszony ... Pozdrawiam wszystkich i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani Karolino - ja też miałem takie same dolegliwośći i próbowałem różnych sposobów leczenia, konwncjonalnego i niekonwencjonalnego co mi częściowo przynosiło ulgę. Ostatnio przypomniałem sobie wskazówki porad ludzi z dalekiego wschodu gdy gościłem tam. Okazało się, że warto pamiętać porady niekonwencjonalnego leczenia, które są przydatne w życiu i żadna chemia może nie pomóc. Obecnie jestem po gastroskopi i stwirdzono stan przewlekłego zapalenia żołądka i dwunastnicy co mnie to cieszy, bo dolegliwości jakie miałem w 80% ustąpiły i mogę wszystko jeść choć czuję pęlny żołądek. Zastosowałem do pokarmów takich jak* rożnego rodzaju sałatek z dodatkiem octu winnego z czerwonego grona i efekt leczenia odczułem po miesiącu. Obecnie czuję się dobrze i nie przesadzam z jedzeniem oraz utrzymuję wage w normie, a bakterie które podobno posiadam w żołądku są potrzebne do dobrego funkcjonowania żołąka. Tak twierdzą zagraniczni specjaliści, którzy występują w programach *Dyscawery*. Dziękuję za uwage i myślę, że moje uwagi będą pomocne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. prosze o porade. od 0d pół roku mam dolegliwości.czesta biegunka, nudnosci i czasami skurcze zołądka no i ciągle słysze jak jelita mi w srodku szaleja.2 mies temu miałem gastroskopie i stwierdzono zapalenie zoladka i dwunastnicy. biore leki od 4 mies,bardzo rózne, teraz np asamax ,lanzul i debratin , pijam melisse ba jestem nerwowy.najgorsze jest to ze nic nie pomaga.biegunka ustała ale nudnosci są czeste.staram sie przestrzegac diety.jem bułki i banany.co moze mi jeszcze pomóc? podpowiedzcie. 22.09.11

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.1,5 roku męczę się z nawracającym zapaleniem żołądka, nic mi nie pomagało, leki takie jak Bioprazol , tribux , Wenter , Controloc, zażywałem garściami, stosowałem dietę lekkostrawną i wydawało mi się że odżywiam się dobrze, a bóle nie ustępowały. Dopóki nie przeczytałem o równowadze kwasowo -zasadowej, poniżej podaję linki, poczytajcie troszkę może komuś pomoże, bo ja zaczynam się czuć o wiele lepiej: http://dieta.cali.pl/dieta-dla-grupy-krwi-0/ http://filtry-do-wody-aquarion.pl/woda/kwasica-zakwaszenie-organizmu/ http://www.lalbavita.com.pl/strona.php?32532 Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy,przeczytalam wszystko,i o wszystkich zwiazane zta choroba,ja tez mam takie problemy,i biore bioprazol,niestety z mojego punktu widzenia to tez jest na tle nerwowym,,objawy zwykle sa jednakowe,ale konca w leczeniu nie widac..przez trzy miesiace czulam sie po bioprazolu dobrze,ale w tej chwili nie wiele pomaga,,czuje sie bardzo nerwowo,to utrudnia zycie,jak juz wczesniej ktos napisal,tylko to jest zakodowane w glowie i tylko otym sie mysli..najbardziej utrudniaja oblewania potem..serdecznie pozdrawiam,zyta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć wszystkim! Ja już pół roku męczę się z ciągłym bólem brzucha.. Wszystko zaczęło sie w wakacje. Codziennie biegunki i okropne bole brzucha do tego straszna zgaga, wzdecia, odruchy wymiotne.. Lekarz do tej pory wymyslil ok 5 chorób na które niby cierpie brałam przeróżne leki i Przez caly ten okres łykam nolpaze 40mg nawet pomaga. Dopiero niedawno doktor zlecił badania krwi, moczu, usg, gastroskopie. Jestem już po 3 badaniach na których nic nie wykryto. Czeka mnie jeszcze gastroskopia.. Powiedzcie czy to badanie jest bolesne? I co mam jesc bo nie mam pojecia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gastroskopia to badanie niebolesne, ale troche nieprzyjemne, trwa gora 5-7minut, warto sie ta chwilke pomeczyc i wiedziec co sie dzieje, u mnie wyszlo zolciowe zapalenie zoladka KOSZMARNA przypadlosc, mecze sie juz pol roku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to prawda gastroskopia nie boli jest tylko bardzo nie przyjenna:-(ale wszystko mozna przezyc i bedziesz wiedziala co ci jest bo wyjdzie wszystko. samo badaniw trwalo moze 3-4 minuty od razu robia test na bakterie. ja jestem straszna panikara ale bol zoladka byl wiekszy i mam nadzieje ze dzieki temu badaniu szybciej sie wylecze. bo torez cokolwiek zjem to od razu tak mnie boli i kluje ze zmuszam sie di jedzenia jak juz trzeba. od wczoraj dopiro bibiore leki wiec jakiegos naglego cudu sie nie spodziewam. tylko niech wkoncu pezestanie bolec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, zwracam się z prośbą o zainteresowanie się moją chorobą. Mam 60 lat i od kilkudziesięciu zmagałem się z pobolewaniem z prawej strony brzucha. Bóle tego rodzaju stale odczuwałem raz na 2-3 miesiące. Ok. 35 lat temu miałem robioną gastroskopię, gdyż ówczesny ból był ciągły i o ile dobrze pamiętam miałem stwierdzone zarzucanie żółci do żołądka oraz miejsca po wrzodowe. Nie pamiętam już jakie leki wtenczas przyjmowałem, ale z czasem przestało boleć. Bóle ciągłe ustąpiły, natomiast pobolewania, o których wspomniałem na początku raz na 2-3 miesiące pozostały. Z tym objawem radziłem sobie przyjmując No-Spę, po przyjęciu której ból ustępował. W tym roku, w styczniu pojawił się ponownie ciągły ból, z którym nie umiałem sobie poradzić. Lekarz rodzinny skierował mnie na badanie krwi: morfologię, biochemię i krew utajoną. Wszystkie wyniki były w normie. Ponadto wyniki badania moczu, także wyszły normowe. Badanie USG jamy brzusznej wykazało wątrobę i trzustkę niepowiększoną, ale z cechami stłuszczenia. W kwietniu wykonałem gastroskopię z następującymi wynikami: przełyk prawidłowy, wpust działa sprawnie, linia Z nieregularna z odszczepionym polem nabłonka żołądka nad wpustem &#8211* wycinki. Elastyczność ścian żołądka prawidłowa. W jeziorku żółć. Fałdy poddają się rozdmuchiwaniu. Bł. śl okolicy przedodzwiernikowej zmieniona zapalnie. Odżwiernik kształtny przepuszcza aparat. Opuszka XII-cy ze zmieniona zapalnie bł śl. Cz pozaopuszkowa bez zmian. Test na H. pylori - dodatni. Diagnoza: K21 Zarzucanie żołądkowo &#8211* przełykowe, K29.9 Zapalenie żołądka i dwunastnicy, nie określone. Zalecenia: Polprazol 2x1 przez 7 dni potem 1x1 na czczo rano, Duomox 2x1 przez 7 dni i Metronidazol 2x2 przez 7 dni. Ponadto nie stwierdzono cech przełyku Barreta morfologicznie ani w badaniach histochemicznych. Po zażyciu leków dolegliwości nie ustąpiły. Następnie zostałem skierowany przez lekarza rodzinnego do szpitala, gdzie przeprowadzono kolonoskopię, oraz powtórzono badania krwi i moczu. Te ostatnie nadal z wynikami normowymi. W badaniu endoskopowym stwierdzono: Kolonoskopia Per rectum bez zmian. Badanie do kątnicy. Zastawka Bauchina i ujście wyrostka robaczkowego prawidłowe. Błona śluzowa bez zmian makroskopowych. Ponownie został mi przepisany Polprazol, Debretin oraz zalecono dietę lekkostrawną. Próbowałem także przyjmować dodatkowo probiotyk (Lakcid Forte) oraz mieszankę ziół na żołądek. Pomimo, przyjmowania leków (od tygodnia) i diety lekkostrawnej (bez udziału mięsa i wędlin, świeżych warzyw i owoców) ograniczając się jedynie do kefirów i jogurtów naturalnych, ryży i kasz oraz miksowanych zup gotowanych na wodzie, ryb gotowanych na parze pobolewania po wyżej pępka z prawej strony nie ustępują. Proszę o pomoc, bo już sam nie wiem co jeść i co ze sobą zrobić, gdyż ból nie daje mi spokoju i wpływa negatywnie na moje samopoczucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, Kochani. Może skoro leki nie pomagają, to znaczy to, że bóle pojawiają się w wyniku stresu, napięcia i pośpiechu? Ja zauważyłam u siebie, że zaczyna mnie boleć albo że bardziej mnie boli, gdy się stresuję. Zamierzam zacząć ćwiczyć jogę i robić ćwiczenia relaksacyjne. Zdrówka Wam życzę :*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem już po kuracji wątróbką z cielęciny w formie tatara przepis klimuszki, jest poprawa w moim zdrowiu,ale muszę jednak uważać na to co jem .Ostatnio zjadłem surowe jabłko i bolało . W poprzednim poście pisałem że nie ma poprawy, zapomniałem napisać że lekarka poleciła mi Pangrol enzym na trawienie,który z czasem pomaga w trawieniu . Bóle czasem są ale niewielkie idzie wytrzymać .Będę pisał o efektach dalszego leczenia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się że moja choroba to zespół jelita drażliwego. Wpadłem na to przypadkiem i lekarka rodzinna to potwierdziła, cierpiałem 7 miesięcy.Teraz biorę duspatalin retard od 1 tygodnia i jest lepiej. Myślę że jak będę brał dłużej to będzie wyrażna poprawa .Jestem co prawda osłabiony bo z wagi 82 kg, zrobiło się 70 kg, to jednak 12 kg swoje robi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od lipca męczę się z bólem żołądka,badania krwi i moczu w normie,piątkowa gastroskopia wykazała dosłownie to samo co u Zbyszka,wyniki z pobranego wycinka za dwa tygodnie,w połowie listopada kolonoskopia,w poniedziałek mam wizytę u lekarza może wreszcie ustawi mi właściwe leczenie,słabne z dnia na dzień ból,zawroty głowy,brak sił odbierają mi chęć do życia.Post Zbyszka daje mi odrobinę wsparcia.Życzę wszystkim powrotu do zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dolegliwościami żołądkowymi zmagam się od kilku lat,bardzo dokucza mi zgaga ,bule żołądka właściwie wtedy kiedy jadam ciężko. Robiłam morfologie, mocz ,nawet badania na tarczycę.Głównie po to,aby znależć przyczynę ciągłego osłabienia,które powoduje że czuje się jak starsza pani pomimo,że mam 30-tke. I nic!!!!!Przyszedł więc czas na gastroskopię( właśnie wróciłam z badania)-05.11.12- dignoza zapalenie żołądka i dwunastnicy. Czekam na wyniki badań biopsji-więc jeszcze nie znam przyczyny choroby. Nie mam pojęcia jak się odrzywiać aby sobie pomóc......chętnie przyjmę rady osób będących w temacie. Czytając wywnioskowałam że nie wszystkie leki są skuteczne?! A koszt lekarstw? Jestem na początku tej drogi,więc niewiele wiem. Prosze o rady... Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Od jakichś 2lat odczuwam ostre bóle w nadbrzuszu , po wizycie u lekarza wysłal mnie on na badania krwi i kału, które nic nie wykazały. Niby byłam zdrowa ale jednak ten ból był nie do zniesienia. Przez sporo czasu mało jadłam i musiałam się do tego zmuszać.. Lekarz zalecił mi leki jednym z nich był DEBRIDAT a drugiego nie pamiętam.. ogólnie nie zbyt mi one pomagały. Po diecie w której byly zawarte rzeczy gotowane, jogurciki, serki na jakiś czas ustąpiło wszystko. Ale lekarz mówiąc mi ze mam zapalenie zolądka i dwunastnicy ostrzegał ze choroba może się nawracać. Miał racje, co kilka miesiecy sie powtarza ten sam ból czasami nawet ostrzejszy. nie wiem czym jest to spowodowane.. Nie wiem co robić zeby to w końcu ustąpiło.. Jakieś rady? Ja mam dopiero -naście lat. Nie pale , alkoholu mało spożywam i spożywałam ogólnie a czytałam ze to może być powodem tego. Doradzicie coś? chodze juz taka bez życia, mało aktywna, zupełnie jak nie ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi kochani,chce zwrocić uwage na coś co nie pojawiłosie w zadnej wypowiedzi a moze pomóc 80%cierpiących.Morfologia z pełnej krwi wykazała*helicobacter pylori wykryty* Niestety internistka stwierdziła*nie leczymy na podstawie bad.krwi tylko gastroskopii* Zrobilam więc gastroskopię i bad.histopatologiczne wycinka nie wykazalo obecności HP.Ublagałam lekarke o jeszcze jedno bad.krwitzw.test igGilościowy w kierunku HP I co sie okazalo?Wyszedł HP (*wysoki*-jak powiedziała lekarka (6,75) więc jestem teraz na kuracji antybiotykowej i czuje sie od razu lepiej W internecie znalazlam informacje,ze czasem w gastroskopii wychodzi HP ffałszywie ujemny bo bakteria umknęła z tego odcinka z powodu stosowania np.omeprazolu.Wiec nie poddawac się zrobić ten test IgG ilosciowy (ok 30 zl) lub jak kogoś stać jest test niezawodny tzw.oddechowy (170 zł),który jest nieinwazyjny i wszyscy lekarze go honorują.Jest też test z kału ale nie wszyscy lekarze znają.Też można zrobic prywatnie bo pewniw nie więcej jak 20 zł.Pozdrawiam,prosze robić badania i nie poddawać się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×