Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

POMOCY!!! Mama mi umiera w domu po operacji wyłonienia stomii


Gość NieJestemLekarzem

Rekomendowane odpowiedzi

Gość NieJestemLekarzem

Mam bardzo poważny problem z opieką medyczną dla mojej mamy po operacji kolostomii. Mama miała zabieg 3 tygodnie temu w sobotę,w środę już została wypisana do domu z drenem w brzuchu, nie miała i nadal nie ma siły nawet stanąć na chwilę na nogi. Telefon ze szpitala żeby do 14-tej godziny odebrać mamę. Jak przyjechałem, zobaczyłem w jakim jest stanie to myślałem że to jakiś żart. Od pani pielęgniarki dostałem szybką instrukcje jak zmieniać woreczki i zmieniać opatrunki i dowidzenia. I zmieniałem .Po tygodniu kontrola w poradni chirurgicznej w tym samym szpitalu.Od tej porywszystko zmieniło się na jeszcze gorsze. Lekarza żadnego nawet tam nie było tylko pani pielęgniarka* rzeznik* która zaczęła wszystkim szarpać, coś wycinać,przycinać i zero konsultacji z lekarzem chirurgiem. Przed tą wizytą stomia mamy gdy zmieniałem woreczki wyglądała normalnie tak jak powinna,po tej wizycie zmieniam woreczek a tu szpara między jelitem a skórą wielkości 1cm x2,5cm,dosłownie szczelina .Tragedia. Pani *rzeznik* jak wycinała coś skalpelem pewnie przecięła szew ,albo nawet 2. Mija następny tydzień znów wizyta w szpitalu w poradni chirurgicznej. Oczywiście lekarza znów nie ma. Pani *rzeznik* widzi co narobiła tydzień wczesniej inna pani rzeznik dzwoni do lakarza , ten jednak podaje wskazówki przez telefon i się nie pojawia. Pielęgniarka daje wskazówki co mam robić. Do otworu który został każe pchać jakiś *sorbact compres* który kupiłem w aptece i tak robię. Z tego leci krew,mama się zwija z bólu gdy to wyciągam i wkładam nowe. Nie mam już siły . Minęły 3 tygodnie i zadnej poprawy. Mama czuje się coraz gorzej. Cały czas ma dren od którego już rurka prawie wypada. Zamiast przez rurke to wylatuje obok. Ja nie mam wykształcenia medycznego, Martwie się i boję że zrobię coś nie tak. Przeżywam koszmar,nie śpie po nocach. Mama już nawet do ubikacji nie chce wstać jest taka słaba. Na żadnej wizycie w tej poradni nie było lekarza,zmiana opatrunków i pielęgniarka nas zbywa . Taka opieka moim zdaniem jest karygodna. Nie wiem co mam dalej robić . Może mi ktoś podpowie bo mama mi gaśnie w oczach a ja razem z nią..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAK !!! Koniecznie do innego szpitala. Ja tez mialam stomie z powodu raka jelita , ale bylam w szpitalu 18 dni i tam pokazali jak mam to robic tak ze jak przyszlam do domu to umialam juz sama zmieniac woreczki a i tak przychodzila pare razy pielegniarka srodowiskowa od stomiii a potem powiedziala ze gdybym zauwazyla cos niepokojacego to mam do niej dzwonic. Mama nie moze byc pozostawiona samej sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×