Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Nawracające bóle brzucha powyżej pępka


Gość basia

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem osobą otyłą szczególnie w okolicy brzucha. Ok 3 tyg temu schyliłam się nagle lewoskrętnie w pośpiechu, nie bacząc na mój brzuch i sobie go ugniotłam. Poczułam ostry ból po lewej stronie pod żebrami. Taki to był ból, jakbym odgniotła sobie tkankę, zwyczajnie mechanicznie. Spodziewałam sie jakiegoś krwiaka, dużego sińca w tej okolicy ale nic takiego nie wystąpiło. Odtąd nie mogłam sie schylać na lewą stronę tj w stronę tego niby urazu, gdyż b. bolało. Max kąt prosty. A w prawą stronę mogłam. Dodam, że pomimo otyłości oraz wieku 50+, to jestem z natury b elastyczna i mogę się schylać, wyginać maksymalnie na wszystkie strony, zatem wcale sie nie oszczędzam w skłonach, nachylaniu się itp. Lecz niestety tym razem barierą okazał się wystający brzuch, o którym zapominam i chyba zwyczajnie go zgniotłam i już, szczególnie, że ruch był nagły, w pośpiechu. Przez 3 tyg nie bolało mnie to w żadnych okolicznościach poza próbami schylenia w lewą stronę, to było wykluczone i b. niewygodne przy ubieraniu, zakładaniu butów itp. Niemniej z czasem ten ból był nieco lżejszy. Dzisiaj, bez żadnej przyczyny odnowił się na bardziej ostry. Przez cały czas i obecnie mam b. tkliwą skórę w ściśle określonym obszarze, a nawet powiem, że mnie zwykły lekki dotyk (skóry)w tym miejscu wręcz boli. Ucisk boli. Subiektywne odczucie tego bólu jest takie, jakbym była tam potężnie obita. Nie dotykam, nie ruszam się - nie boli. Dotykam, wykonuję niewłaściwe ruchy - boli. Ale tam nic nie ma na skórze ! Żadnych zmian. A boli jakbym wielkiego, obitego siniaka miała. Jak może tak boleć sam dotyk po skórze i tylko na obszarze ok 8x15 cm ? A obok - nie. Nie rozumiem tego. I nic tam nie widać. Czytałam o innych ew przyczynach np choroba trzustki, żołądka. Może i tak, tylko, że ja nie mam żadnych dodatkowych objawów. Ani mnie to nie boli samo z siebie, ani gorączki, apetyt dobry, po jedzeniu bez zmian, zaparć czy biegunek brak, no wszystko chyba odhaczyłam wśród objawów dodatkowych, towarzyszących i ... nic. Myślałam o przepuklinie brzusznej. Ale to znowu podobno jakoś wystaje na zewnątrz. A u mnie nic nie wystaje. Próbowałam przed lustrem i kasłać i inne wysiłkowe, czy coś wyjdzie, tj przepuklina, ale nic nie wychodzi. Nie mam pojęcia co to może być, nawet kierunku. Ale zaczęłam się na poważnie martwic tym, skoro ból wrócił z niczego. Coś jest nie tak. Jakieś pomysły ? Zapiszę się do lekarza oczywiście, ale wiadomo, ze termin u rodzinnego dostanę za 2 msce (w Warszawie), a do specjalisty to 6 mscy, o ile nie jestem zbyt optymistyczna w tym momencie. Dlatego chciałabym się w międzyczasie coś więcej zorientować, bo się denerwuję, co z tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×