Operacja złamanej kości podudzia

[Gość Karolina]

Witam. 11 lat temu - 2003 r. miałam poważny wypadek samochodowy (przechodziłam przez ulicę i potrącił mnie samochód) . Miałam zbity pień mózgu,złamaną nogę w kości podudzia i złamaną rękę. Rękę prawidłowo mi złożyli,mój mózg też uratowali,ale niestety nie złożyli mi nogi... :( Mam o 2cm dłuższą lewą nogę - tą która była złamana i ustawiam stopę do środka chodząc. Mam również skrzywionie kręgosłupa w cześci piersiowej. Szukam od kilku lat ortopedy,który zrobi mi operację,ale niestety wszyscy odmawiają mi pomocy,albo robią mi nadzieję mówiąc że zrobią mi operację,a później każą mi szukać innego ortopedy. Momentami już nie mam sił. Ludzie się ze mnie śmieją jak chodze,dziwnie na mnie patrzą,bo nadrzucam nogą. Po wypadku lefczyłam się kilka lat,po jakimś czasie wszystko było dobrze,chodziłam dobrze... Natomiast wszystko się zmieniło jak zaczęłam rosnąc tak około 14 roku życia. Mieszkam z dziadkiem,babcia nie żyje od 2 lat,moja mama mieszka ze swoim facetem i dzieckiem,mój tata mieszka ze swoją kobietą i jej 3 dzieci. Sama muszę sobie jakoś radzić,ale już nie daję rady. Dziadek ma swoje lata i choroby i mi nie pomoże w tym kierunku. Na głowie jeszcze mam szkołę dzienną. Boję się,że niedługo będzie jeszcze gorzej z moim zdrowiem. Proszę,pomóżcie mi w jakiś sposób :(

[Gość Karolina]

mam 20 lat