Zapalenie krypty a Proktosedon i Diclofenac

[Gość jestemwpanice]

Witam, jakiś czas temu zaczęło mnie boleć w okolicy odbytu, z czasem ból zrobił się coraz gorszy, najgorsze były wizyty w toalecie oraz gazy, ból był przeszywający i promieniował do pośladka oraz pachwiny, do tego okropny dyskomfort w tej okolicy, tak że w końcu byłam okropnie obolała, nie mogłam siedzieć, chodzić ani leżeć. Myślałam, że może hemoroidy, jakieś zapalenie. Robiłam nasiadówki ziołowe, kupiłam Diosminex i maść. Zapisałam się też w końcu do proktologa. Do nastąpienia wizyty trochę mi się poprawiło, ból nie był aż tak silny i zmniejszył się dyskomfort. Na wizycie u Dr zostało stwierdzone zapalenie krypty, oraz coś o ropniu... dostałam maść robioną w aptece oraz czopki Proktosedon i Diclofenac GSK. No i tu mam problem, bo o ile te pierwsze są na takiego rodzaju dolegliwości, to te drugie nie bardzo (to być może nie ma takiego znaczenia) ale co mnie zaskoczyło, to że na ulotce pisze, żeby nie stosować przy zapaleniu odbytu. Boję się ich teraz używać, ale nie wiem czy dobrze robię, czy mają one jakieś specjalne znaczenie w przypadku leczenia, czy chodzi tylko o działanie przeciwbólowe? kolejną wizyte miałam mieć za tydzień, ale w związku z tym, że nie było możliwości zapisu zapisałam się za dwa tygodnie. Naczytałam się teraz o przetokach i panikuję, nie wiem co robić, czy brać te czopki czy nie :(

[Gość chirurg Tomasz Stawski]

Czopki nie działają tylko przeciwbólowo, ale też i przeciwzapalnie dlatego mogą być stosowane w przypadku zapalenia krypty odbytu. Proszę postępować zgodnie z zaleceniami proktologa. Lekarz proktolog dobrze wie jakie leki przepisuje i na jakie schorzenia.

[Gość jestemwpanice]

Bardzo dziękuję za odpowiedź, teraz jestem spokojniejsza. Ulotka mnie niestety wystraszyła, to prawda lekarz na pewno wie jakie leki można przepisać, chociaż wymyśliłam, że może w aptece coś pomylono. Stres robi swoje, ale chyba warto też czasem rozwiać wątpliwości. Dziękuję.

[Gość jestemwpanice]

To niestety jeszcze raz ja. Znowu mam problem. Po zastosowaniu Diclofenacu czułam pieczenie/szczypanie, nie wiem czy tak może być, ale można to ogólnie znieść. Za drugim razem, nie całą godzinę później dostałam jakby biegunki. Najpierw pojawiły się bulgocące gazy, potem parcie na stolec, które okazało się *mokrymi gazami*, potem coś jakby biegunka. No i nie wiem czy to skutek uboczny tych czopków, czy mógł się pojawić w tak krótkim czasie po użyciu? nie wydaje mi się żebym zjadła coś co mi zaszkodziło. Czy w takim przypadku dalej mam je używać? Poza tym czuje jakieś pulsujące pobolewania, czasem kłucie, co to może oznaczać?