Gość denny123 Opublikowano 22 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2014 Z uwagi na wykorzystanie wszelkich możliwych środków i sposobów na wyleczenie łokcia ,chciałbym poradzić się Państwa o opinie , być może ktoś z was w przeszłości spotkał się z podobnym przypadkiem . Przechodząc do sedna 1,5 roku temu miałem dość poważny uraz łokcia w wyniku upadku na stoku narciarskim , początkowo myślałem, że to tylko stłuczenie wiec skupiłem się wyłącznie na maściach , niestety po upływie kilku miesięcy i braku poprawy postanowiłem udać się do lekarza. Po serii badań : RTG, USG łokcia, rezonans magnetyczny oraz badanie ,,przewodności elektrycznej * ale nie wiem jak fachowo to się nazywało, diagnoza była następująca: łokieć golfisty oraz niewielkie zwapnienie w okolicy guzka który umiejscowiony jest nad łokciem. Zastosowałem zabieg PRP, następnie fizykoterapię , falę uderzeniową, laser, ultradźwięki oraz liczne tabletki z glukozaminą , kolagenem itd. Po zabiegu poprawa była znacząca, gdyż ruchliwość reki wróciła do normy....ale jest wciąż drobne ale.... dziwny guz tkanek , który w godzinach porannych jest twardy a po ,,rozruszaniu* ręki maleje. okolice tego guzka na ogół delikatnie pobolewają ( czasami ból przypomina pieczenie na zdartej skórze) USG tego miejsca niczego nie wykazało poza delikatnym zwapnieniem które zostało po kilku zabiegach falą uderzeniową zmniejszone do ledwie zauważalnych przez lekarza , rozmiarów. Ponownie wykonałem zabieg PRP tym razem w tkanki które formują się w omawianego ,, guzka* . Zabieg nic nie pomógł , guzek pozostał bez zmian a dolegliwości bólowe wciąż są odczuwalne i nie mam już żadnym pomysłów , lekarz także. Proszę o pomoc!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.