Powiększona żyła na prąciu

[Gość Łukasz]

Mam 30 lat. Na prąciu (bez erekcji) w pozycji stojącej (pionowej) widzę i czuję dużą żyłę z prawej strony. W pozycji leżącej (poziomej) żyła znika co sugerowałoby iż jest to żylak. Jeden z lekarzy na tym forum (nie moje pytanie) stwierdził kategorycznie że na prąciu nie ma żylaków?? Podczas wzwodu żyła zmniejsza się. Mam podwyższone ciśnienie krwi, ustabilizowane lekami (beta-blokery) oraz żylaki powrozków nasiennych. Nie mam jak na razie problemów z erekcją ale po stosunkach odczuwałem ból genitaliów. Byłem u kilku urologów. Po wielu badaniach (usg, tomografia) usłyszałem że ewentualna operacja i tak nie pomoże, lub problem powróci za 2 lata. Z powodu tej żyły unikam kontaktów z kobietami. Jestem wykończony nerwowo z tego powodu (depresja). Kto i jak może mi pomóc? Czy ewentualne kontakty seksualne spowodują pogłębienie się zmian? Czy grozi mi niewydolność krążenia lub jeszcze coś gorszego?

[Gość haemophilus]

Powiększona żyła związana jest z zaburzonym układem krążenia. Można zastosować żel Lioton. Jednak może powinien ten problem rozważyć lekarz przepisujący leki na nadciśnienie.

[Gość Łukasz]

ale jaki problem ma rozważyć z nadciśnieniem? sprawa chyba jest oczywista, żyła jest nadmiernie rozciągnięta zwłaszcza w pozycji stojącej, czuje ucisk przez całego penisa aż do nerki, a lekarze wysyłają mnie od jednego do drugiego, wydaje mi się że nie chcą lub nie potrafią mi pomóc i bagatelizują sprawę, a mnie boli i uniemożliwia współżycie, to co mam żyć w celibacie czy mam sie powiesić? tak nie można dalej żyć!!

[Gość dodano]

Zobacz choroby penisa i napletka zdjęcia http://www.bolimnie.com/anatomia/penis-pracie-czlonek-choroby