Zgrubienie na jądrze i promieniujący ból do pachwin

[Gość Gość]

Witam, Wiem że były już na forum podobne wątki, ale chciałbym akurat napisać o swoim problemie, ponieważ nie do końca jestem pewny co to może być. Wyczułem na prawym jądrze jakieś zgrubienie, którego wcześniej nie miałem do tego doszły sporadyczne ukłucia tak jakby coś promieniowało od pachwiny. Do tego mam częste bóle nogi i pośladka do tego stopnia że czasami odczuwam pieczenie skóry tak jakby po oparzeniu, że nawet bielizna mi przeszkadza. Na skórze nic nie widać, więc jest to dość dziwne. Noga jak zacznie boleć to mam problemy z chodzeniem. Mieszkam za granicą i jadę niebawem do Polski jakie badania powinienem wykonać? Będę wdzięczny za wskazówki

[Gość Piter]

Mam identycznie ! Najprawdopodobniej są to zylaki powrózka nasiennego, uciskają inne żyły lub jakies nerwy dlatego ból promieniuje. Chodzę do lekarzy od 4 lat !!! Jestem teraz w UK może Ci lekarze wreszcie mi pomogą. Nie bagatelizuj bo bedzie coraz gorzej ! Idz od razu do urologa, usg to podstawa. Chociaż ja miałem robionych z chyba 8 i tylko jeden wykrył żylaki, dostałem skierowanie do szpitala na operacje a w szpitalu ,że się nie kwalifikuje :O Jakbym był w Polsce to bym juz zrobił to prywatnie... Trzymaj się ! Nie daj sobie wmówić ,że wszystko jest w porządku ! Jakby co pisz na ************ Jakbys sam się czegoś dowiedział daj znac, może i ja skorzystam bo mam juz dosyc.

[Gość Piter]

Zespół nerwu biodrowo-pachwinowego daje też podobne obajwy. Sprawdz i to.

[Gość gość]

Dla zainteresowanych osób, wróciłem niedawno z Polski. Po wizycie u urologa okazało się, że te bóle są od kręgosłupa, ponieważ usg nie wykazało żadnych zmian zapalnych. Zrobiłem dodatkowo rtg i wyszło zwyrodnienie w odcinku L5. Tak więc możliwe, że to była główna przyczyna bólu nogi i promieniowania do pachwiny. Co do żyalków powrózka to podobno jest to narmalne u wielu osób i nie stanowi żadnego zagrożenia. Nie pokoi mnie to lekkie kłucie i promieniowanie jądra ale możliwe, że jest to również jakoś powiązane z innymi dolegliwościami. Trafiłem na bardzo dobrego lekarza ale też miałem wiele przykrych doświadczeń, bo akurat mieszkam w Irlandii i tu na lekarzy niestety nie można liczyć. Trzeba pochodzić po wielu lekarzach żeby w końcu znaleść tego właściwego. Jeśli ktoś jest z okolic Krakowa chętnie podam namiary na tego Pana.