Opuchlizna i piekący ból po skręceniu kostki

[Gość Ximcio]

Witam, pod koniec wakacji skręciłem kostkę, chyba nic poważnego się nie stało, miałem szynę na kilka dni,i nosiłem stabilizator wszystko elegancko, ale Opuchlizna się trzymała caluteńki czas. Tydzien temu grałem na hali w piłkę i przy ostrym biegu nagle chciałem zrobić jakiś zwód i prach.... Trzask na całą halę, stopa prawie o 180 stopni wykrzywiona i oto efekt: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3f296f772c29d1ff.html Do lekarza trzeba czekać miesiąc.. A itak wiem co będzie *dzien dobry dobry, szyna i do widzenia* i po jakimś czasie to samo. Problem w tym że : Chodzę , nawt moge biegać, tylko boli jak cholera i zaraz bania rośnie ( nie w głowie ^^ ) i pod kostką coś miękkiego jest, i to właśnie promoeniuje takim dziewnym bólem co chwile mi cierpnie stopa i siwieje, niedawno siwiały juz nawet palce. Gdzie się udać, czekać na wizytę ,czy może udać się do prywatnego lekarza? Czy Pogotowie ( nie wiem) Miałem dziś wizytę u ortopedy, powiedział ze wszystko dobrze (bo zobaczyl zdjęcie RTG) i wysłał mnie na USG na ktory musze czekac ponad miesiąc... (dziwie się dlaczego od razu po zrobieniu RTG nie wyslali mnie na USG tylko 3-4 na rtg...) Przy chodzeniu czuje taki Ból piekący i kostka ma wygląd nienaturalny, w stosunku do prawej kostki to jest duża ta kość (chyba ze to przez opuchliznę, ale widać jak się wykrzywi trochę nogę że kość wychodzi.) + Uczucie jakby się odrywała kostka od reszty nogi Co zdaniem specialistów jest? , może ktos poleci mi jakiegos *znachora* w okolicy małopolski, Tarnowa

[Gość Ximcio]

Mateusz, jeszcze nie czas na takiie rozmowy tj. Odszkodowania jak nie otrzymam ( leczenie tej kostki mam od Sierpnia poprzedniego roku, i nadal PODOBNO NIC MI NIE JEST. ) będę starał się zgłosić *)