Ból ręki i nadgarstka po urazie

[Gość Magda21.]

Witam. Około 5 tygodni temu doznałam kontuzji podczas gry w siatkówkę, odbijając piłkę poczułam ból w prawej ręce. Ręka bolała dosyć mocno ale myślałam, że skoro nie spuchła to nic się jej poważnego nie stało. Sądziłam, że to zwykłe nadwyrężenie, obicie i smarowanie maścią Fastum pomoże. Niestety tak się nie stało. Mineło już sporo czasu a ręka wcale nie boli mniej niż wtedy po urazie. Ból ręki odczuwam zawsze gdy nią coś robię i wyginam ją na różne strony np. mycie się, wycieranie włosów itp. Czuje wtedy ból w nadgarstku, w miejscu zginania i kilka centymetrów niżej. Nadgarstek boli mnie bardzo gdy próbuję wykonać tą ręką ruch jak do *wkręcania żarówki*. Gdy tą ręką nic nie robię i uciskam sobie ją zdrową ręką aby wyczuć dokładnie miejsce bólu czuje mocny ból kości (ok. 2-3 cm poniżej nadgarstka). Dodatkowo czuje ból gdy chce unieść coś nie co cięższego np wypełniony półmisek, ból wtedy jest na tyle silny, że muszę odrazu odłożyć to co mam w ręku bo inaczej nie wytrzymam z bólu (to mnie martwi najbardziej bo jest to bardzo uciążliwe) Na ręku nie ma żadnej opuchlizny, obrzęku ani innych widocznych zmian. Czy ktoś wie co mi może dolegać lub jak to wyleczyć? Czy to jest tylko nadwyrężenie czy coś poważniejszego? Za każdą odpowiedź będę bardzo wdzięczna. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.