Złamanie kości strzałkowej

[Gość Bar...]

Witam! Mam złamaną kość strzałkową lewej nogi. Po 2 tygodniach chodzenia w gipsie, ortopeda stwierdził, że noga się nie zrasta bo jest za duża diastaza pomiędzy kośćmi i należy wstawić płytkę i 6 śrub aby zespolić obie części. Jestem już 2 tygodnie po zabiegu i jutro czeka mnie zdjęcie szwów. Oczywiście nie mam gipsu ale nie mogę obciążać nogi przez 6 tygodni. Podczas ostatniej wizyty u doktora ( było to 10 dni po zabiegu) zapytałem kiedy prześwietlimy nogę, żeby zobaczyć czy się zrasta i czy wszystko idzie w dobrym kierunku? Usłyszałem,że dopiero po 6 tygodniach i teraz jestem w kropce czy to nie za długo ( przez 6 tyg nie wiadomo bedzie czy są jakieś postępy)? Potrzebuję porady czy udać się prywatnie na prześwietlenie i do innego ortopedy, czy to normalne,że dopiero po sześciu tygodniach robi się kontrole rentgenowską? Bardzo proszę o odpowiedź i z góry dziękuję

[Gość Adam]

1. Proces naprawy kości to nie jest formuła 1 2. RTG to nie jest zwykła fotka z aparatu tylko promieniowanie, które jest szkodliwe. Do innego ortopedy możesz się udać, ale kolejnym RTG nie przyspieszysz sobie zrostu kości. A jak nawet sobie zrobisz tą fotkę to co Ci z tego - jak Ci się nie zrasta to i tak nic nie zrobisz zbytnio i musisz czekać. Robienie RTG po to żeby wiedzieć czy się zrasta czy nie w krótkich odstępach czasu jest bez sensu.

[Gość Bar...]

W takim razie cierpliwie czekam, a wie ktoś jak to się odbywa po tych sześciu tygodniach, jeżeli nastąpi zrost? Co wtedy pozwolą mi chodzić odrazu czy rehabalitacja i stopniowe obciążanie nogi? Jak długo to mniej więcej trwa żebym normalnie zaczął chodzić?