Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Brak operacji przy przepuklinie pachwinowej


Gość mancher

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, miesiąc temu byłem u chirurga z bólem w lewej pachwinie. Ból utrzymuje się od pół roku. Lekarz zdiagnozował przepuklinę pachwinową, lecz powiedział, że jest w takim stadium, że nic się z tym nie robi. W internecie czytam, że i tak będzie potrzebna operacja. To czegoś tu nie rozumiem: nie mogę dźwigać (tym samym pracować), nie mogę grać w piłkę, bo ból mi na to nie pozwala, a na operacje za wcześnie. Ból w życiu codziennym nie jest jakiś straszny, ale jednak w niektórych sytuacjach da się poczuć niekomfortowo. Moim zdaniem sytuacja jest co najmniej dziwna. Może powinienem udać się do innego chirurga? Dodam, że odpada operacja na własny koszt odpada. A i nie mogę wyczuć charakterystycznej dla przepukliny gulki, mimo iż ból przy gwałtownych ruchach jest przeszywający. Proszę o zdiagnozowanie mojej sytuacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zdiagnozowanej przepukliny to raczej byłbym tego niemal pewien gdyż powiedział to również lekarz rodzinny- (bardzo dobry lekarz), więc chyba ciężko żeby dwóch lekarzy myliło się w tak (chyba) łatwej diagnozie. I tak mam zamiar w najbliższym czasie wybrać się do innego chirurga, niestety niekoniecznie lepszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie może być stan pośredni, albo jest albo nie ma przepukliny. U Ciebie jest. Rozumiem,ze pachwinowa. A skoro dwóch lekarzy widzi przepuklinę znaczy ,ze jest i pewnie jest wyczuwalna.Dziwne trochę,że Ty jej nie znajdujesz w ogóle, a jedynie czujesz ból. Cos powinieneś zauważyć przy kaszlu czy parciu. No cóż, zalicz jeszcze jedną wizyte i staraj sie operować jak najszybciej żeby po prostu mieć z głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja bym chciał nawet dzisiaj, tylko boję się, że następny lekarz znów mi powie, że to jeszcze nie do operowania. Sam już nie rozumiem skoro czytam, że im szybciej tym lepiej a tu się okazuje, że jest ZA szybko (?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×