Adenocarcinoma necroticans a kolonoskopia

[Gość Julia]

Witam, Moja Teściowa (61 lat) trafiła do szpitala (pobyt od 06.08.-27.08.2012). Zgodnie z kartą informacyjną: Rozpoznanie: K65.0 Ropne zapalenie otrzewnej oraz D37.4 Guz esicy prawdopodobnie zapalny. Epikryza: Śródoperacyjnie stwierdzono rozlane zapalenie otrzewnej z ropniami międzypętlowymi i dużą ilością włóknika (klinicznie bez objawów otrzewnowych). Stwierdzono również guz esicy pobrano wycinki do badania hist.pat. Zadecydowano o leczeniu sposobem *otwartego brzucha*. Trzykrotnie reoperowana. Kontrolna kolonoskopia odbędzie się w dniu 25.09.2012. Wynik badania hist.pat: Adenocarcinoma necroticans-A (M-8140/3). A-loża ropnia zaotrzewnowego-szary fr. do 3,5 cm. Teściowa odebrała wynik z sekretariatu, nie wyjaśniono co oznacza. Znajomy lekarz powiedział mi, że są to zmiany nowotworowe nieokreślonego stopnia zaawansowania. Teściowa tego nie wie, zamierza zgłosić się dopiero na kolonoskopię. Pytanie brzmi: czy czekać na tę kolonoskopię za 3 tygodnie czy też powiedzieć Teściowej o wyniku i pójść z nią PILNIE do onkologa? Nie chcę sobie później wyrzucać, że coś zaniedbaliśmy. Czy te 3 tygodnie oczekiwania na kolonoskopię (bez jakiegokolwiek działania) mogą coś negatywnie zmienić? Czy nie lepiej zacząć działać NATYCHMIAST od wizyty u onkologa? Czy przez ten czas można już wykonać jakieś dodatkowe badania (np. z krwi - markery?) by przyspieszyć diagnozę? Będę wdzięczna za odpowiedź.