Zerwane ACL oraz wycięta łąkotka przyśrodkowa

[Gość Połamaniec]

Witam wszystkich. Dnia 21.06.2012 miałem operację kolana. Niestety, łąkotka przyśrodkowa była w fatalnym stanie, lekarz mówi coś o *papuzim dziobie* i została wycięta. Następnie przystąpiono do rekonstrukcji więzadła krzyżowego bocznego (ACL), operacja się powiodła. Po kilku dniach opuściłem szpital na kulach ze stabilizatorem na nodze ustawionym na Flexion 30 stopni oraz Extension 0 stopni. W przeszły czwartek( 05.07) lekarz zdjął mi szwy, pomachał trochę moją nogą, powiedział, że wszystko jest w porządku i ustawił stabilizator na 45 stopni Flexion oraz -15 stopni Extension, z tak nastawioną ortezą chodzę do dzisiaj. I tutaj moje pytanie, jak długi czas będę musiał chodzić jeszcze w ortezie oraz kiedy będę mógł już jeździć samochodem? Pozdrawiam i liczę na szybką i fachową pomoc.

[Gość Połamaniec]

Aha i jeszcze pytanie, czy moj powrot do zdrowia przebieg naprawde tak dobrze , jak mowi lekarz? Bo wydaje mi sie, ze cos za malo mi sie ta noga zgina