Gość Krzysztof Opublikowano 23 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2012 Witam, zacznę od tego że od 8 miesięcy noszę wkładki *na miarę* od osteopaty - mam dyskopatię l5s1, 3x w tygodniu uprawiam nordic walking, max. 5km, po się rozciągam, wczoraj kilka godzin po przebudzeniu zaczęła mnie boleć pięta oraz zewnętrzna część stopy, wieczorem ból uniemożliwiał stąpanie na prawej nodze, lekarz ortopeda-traumatolog, po rtg, gdzie nie stwierdził ostrogi, zdiagnozował prawie bezdotykowo zapalenia rozcięgna podeszwowego i zalecił tydzień o kulach + fastum żel. jednak znalazłem: *Po podaniu iniekcji czynników wzrostowych zakładamy i utrzymujemy unieruchomienie (stabilizator, but gipsowy) do 2-3 tygodnia. Zakaz obciążania i chodzenie o kulach przez minimum 3 doby. Ćwiczenia rozciągające rozpoczynamy nie wcześniej niż 72 godzin po infekcji.* czyli 3 doby odpoczynku i zacząć ćwiczenia rozciągające? jak mogło do tego dojść skoro noszę wkładki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Medicus Opublikowano 23 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2012 Witaj! Rozpoznanie zapalenia rozcięgna podeszwowego stawia się nie na podstawie badań obrazowych czy laboratoryjnych lecz na podstawie charakterystycznych objawów klinicznych. Noszenie wkładek nie eliminuje całkowicie ryzyka nawrotu choroby. Po trzech dniach odpoczynku możesz rozpocząć ćwiczenia rozciągające. Jeśli żel przeciwzapalny nie złagodzi objawów to konieczna będzie kolejna wizyta u lekarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krzysztof Opublikowano 23 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2012 Dziękuję za odpowiedź, czyli jeszcze dwa dni *nieużywania* stopy (L4, noga na podwyższeniu, po 3 godz na 15 min lód przykładam, maść Ketonal, stopą nie ruszam, chodzę o kulach) i dopiero wizyta u fizjoterapeuty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość liza Opublikowano 24 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2012 Witam! Jestem świeżo po zdiagnozowanym zapaleniu rozścięgna podeszwowego. Z bólem borykam się od grudnia 2012r a mamy sierpień:). Ale do rzeczy...Dzisiaj (piątek) miałam robiony zastrzyk sterydowy w rozściegno. Lekarz kategorycznie zabronił biegać przez 3 dni, a potem na razie tylko trucht (pon). W niedzielę jest półmaraton, bardzo chciałam pobiec.Lekarz odradził bo grozi zerwaniem, więc pytam co o tym sądzicie. Ja nie mówię o biegu na maxa, ale o przetruchtaniu. Czy rzeczywiście jest ryzyko, po zastrzyku? Ja z bólem biegam od grudnia i póki co do zerwania nie doszło. Co o tym sadzicie?, prosze o odpis... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.