Podejrzenie niedoczynności tarczycy

[Gość marta]

Witam, mam do Was pytanie bo nie wiem co o tym wszystkim myśleć... Mianowicie 2 lata temu trafiłam do endykronologa z podejrzeniem tarczycy . Na usg niegrozne guzki , lekarz zlecil tsh ,anty tpo i tg . Wszytskie badania w nomie tsh około 1,706 . Lekrz stwierdził że ta tarczyca nie wymaga leczenia tylko raz na rok kontrolne usg . A więc mineły 2 lata i udałam się na kontrole , niestety pierwszy lekarz miał odległy termin więc wybrałam innego . Lekarz ten po oglądnieciu wyników ( tsh wynik taki sam jak 2 lata temu ) i po zrobieniu wywiadu stwierdza niedoczynność tarczycy bo jemu i tak wydaje się że tsh w normie o takim wyniku jest zbyt niskie . I teraz moje pytanie któremu lekarzowi wierzyć ?? mam recepte na jakies hormony i nie wiem czy je wogóle wykupić ... z góry dziękuję za pomoc pozdrawiam

[Gość Anka ot tak]

na jakie hormony masz recepte? bo z tego co piszesz to nie masz niedoczynnosci tarczycy tylko jak już to nadczynność. Niski wynik tsh i guzki wskazuja bardziej na nadczynnosc, przy niedoczynnosci ma sie wysokie tsh i raczej nie ma guzków. Na Twoim miejscu skonsultowalabym sie z innym endokrynologiem, który jeszcze raz oceni wyniki.

[Gość mika]

Moje wyniki to Tsh 1,9 norma 0,27-4,2 Ft4 1,33 norma 0,93-1,7 ng/dl Anty-tpo 10,49 norma -34 IL/ml Dodam ze mam problem z miesiaczkami czesto ich wogole nie ma, wypadaja mi wlosy, bardzo czesto jest mi zimno, nie moge zajsc w ciaze i mam powiekszona tarczyce

[Gość chirurg Tomasz Stawski]

Wyniki badań laboratoryjnych nie odbiegają od normy. Trzeba szukać innych przyczyn obecnych dolegliwości. Może powodem są zaburzenia hormonalne w zakresie hormonów płciowych. Trzeba w tej sprawie jeszcze skonsultować się najlepiej z ginekologiem-endokrynologiem.