Uszkodzenie łąkotki przyśrodkowej rogu tylnego torebki stawowej

[Gość Karol]

Hej, Może na początku opiszę całą sytuację, grając w piłkę 5,5 tygodnia temu (dokładnie 40dni) skręciłem kolano. Początkową diagnozą było skręcenie kolana + uszkodzony MCL. Za kilka dni lekarz wysłał mnie znowu na USG, jednak nie mogłem zgiąć nogi (tylko 20stopni) + dużo plynu w kolanie, wyszło że tylko uszkodzony MCL I/II stopien. Po 4 tygodniach zaczalem rehabilitacje, bylem juz 4 razy. Zaczynam powoli juz chodzic po domu (ale nie duzo tak troche). Wczoaj bylem znowu na USG i doszły mi 2 nowe urazy: - MM (łąkotka przyśrodkowa) - uszkodzenie bliżej torebki stawowej rogu tylnego, - staw rzepkowo-udowy zmiany chondromalacyjne II/II st na klyciu przysrodkowym kosci udowej. Mam kilka pytan: 1) Jak leczyć tą łąkotke? Czytam w internecie i dużo się pisze o usuwaniu tej części, o artroskopii i że nie leczona może zepsuć więcej w kolanie. Z drugiej strony to uszkodzenie jest bliżej torebki stawowej i lekarz powiedział(1 zdanie co ze mnś pogadał mimo moich pytan!!!), że jeśli uszkodzenie jest bliżej to może się samo zagoić. Ale właśnie jest to może - co to znaczy? Czy muszę coś robić z tą łąkotką? Jakoś dać jej odpocząć? Bo na rehabilitacju już staje na jednej nodze na 5 sekund, + chodze i rehabilitant mówi mi o jak największym obciążaniu i że jak boli to dobrze, ale on nie wiedział jeszcze o tym uszkodzeniu. Prosiłbym o jakieś rady, wizyte u ortopedy mam za 5 dni i nie chcialbym nic zepsuc skoro są szanse na nieoperacyjne leczenie. Jakby ktoś miał doświadczenia z gojeniem się łąkotki w tym miejscu bardzo bym prosił o wszelkie opinie :) 2) te drugie uszkodzenie to jest coś z chrząstką chyba, czy to jest poważne? Jak to się leczy? Ten II/II stopien to jest blad doktora czy powinno byc jakos inaczej? Wielkie dzięki za wszelkie rady i komentarze :)