Gość marcin Opublikowano 12 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 Witam! 7 lat temu miałem resekcję jądra miażdżystego w odcinku lędźwiowym, około 1,5 roku temu pojawiły się dość silne bóle, mają inny charakter niż te sprzed operacji kiedy miałem typowe objawy rwy kulszowej. Teraz ból jest stały, tempy jeżeli tak to mogę określić.....zaczęły się problemy z oddawaniem moczu, nie wypróżniam się do końca, słaby strumień.....byłem u urologa ale to nie problem z bakteriami ani z prostatą ( mam 40 lat )...mam zleconą cystoskopię, ale mam przeczucie że to ma związek z kręgosłupem, oczywiście mówiłem o tym lekarzowi....mam wrażenie że wyklucza inne możliwości... Czy to może mieć związek jedno z drugim....? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zibi Opublikowano 16 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2012 Witam Mysle ze Twoje problemy sa zwiazane z kregosłupem. Miałem podobne objawy mianowice słaby strumien moczu a miałem przeciez dwadziescia kilka lat. Bylem leczony przez urologow ktorzy nie potrafili postawic diagnozy. Rzeczywista przyczyne moich dolegliwosci odkrylem kiedy postanowilem zrobic rezonans magnetyczny kregoslupa ledzwiowego. Wynik byl jasny przepuklina l5s1. Od tej pory przynajmniej nie musiałem tracic pieniedzy na urologow i ich coraz to dziwniejsze diagnozy. PS To jest tylko moja sugestia i nie musi sie ona odnosic akurat do twojego stanu. Dodam ze tez mialem robiona cystoskopie i nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marcin Opublikowano 17 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Dzięki Zibi....zobaczymy...na tę cystoskopię oczywiście pójdę dla pewności.....powiedz jak to przeżyłeś :).....z opisu to chyba nie jest super ciekawe badanie.... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz Opublikowano 30 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2016 Zibi i Marcin mam ten sam problem tyle że to nastąpiło 2 miesiące po operacji kregosłupa na odcinki L5S1. Na początku poczułem silne kłucie w prawej pachwinie a pózniej to zmieniło sie w uciążliwe pieczenie. lekarz ktory mnie operował stwierdził ze to na skutek podrażnienia ktoregos z nerwów i ze wszystko powinno wrocic do normy. Minęło 6 miesiecy pieczenie znacznie mniejsze ale parcie na pęcherz i strumień nie zawsze jest takie jak było przed operacją. proszę o jakieś info odnośnie waszego stanu zdrowia teraz dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość aga Opublikowano 31 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2016 minęło u mnie 7 lat .i nic zupelnie nic się nie zmieniło z fiziologią bisacodyl non stop nie mam czucia nie mam parcia na pęcherz i stolec . żaden lekarz nigdzie nie potrafił pomóc . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość aga Opublikowano 31 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2016 uszkodzony nerw nie wrócił do normy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.