Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Ból brzucha i ramienia po usunięciu pęcherzyka żółciowego


Gość Gosia

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, niedługo minie dwa dni od usunięcia pęcherzyka zółciowego metoda laparoskopii. Wyczytałam, że po tym boli często ramie, fakt mnie też bolało. Ale boli mnie też brzuch po lewej stronie na dole nad miednica. Czy jest to ból może spowodowany chodzeniem?? Ponieważ lekarz kazał mi chodzić dużo bo wszystko musi sie ułożyć na nowo, ale dlaczego boi po lewej stronie, jak po prawej była operaca. i Czy po takim zabiegu dużo trzeba chodzić??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga Gosiu, mylę,że nie masz się czym martwić, ja po laparoskopii, kiedy mnie obudzili na pytanie :jak się pani czuje?- odpowiedziałam - strasznie boli mnie brzuch, właśnie dołem po lewej stronie.Miałam tam też plaster. Dziś mija ponad miesiąc po zabiegu i czasem jeszcze czuję, że mnie pobolewa po lewej stronie.Pytanie tylko dlaczego? no tego już nie wiem , bo mój lekarz nie przychodził do mnie już w ogóle.A na kontroli w gabinecie tez nie zapytałam. Pozdrawiam, życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj! moja operacja miala miejsce 08.02.2012. tez laparoskopiia,po operacji nie czulam zadnego bolu ani ramion ani tez brzucha.tak naprawde wiedzialam ze taki bol moze wystapic .wprost czekalam kiedy to sie zacznie.jak widac kazdy jest inny.bol ogolny utrzymywal sie w skali 4.na 1-10...natomiast bol po lewej stronie pojawia sie jak w/z opisano. moja lekarka tez nie umiala mi tego uzasadnic.powiedziala ze tam sa tylko jelita...haha...przed operacja planowano tez ze razem usuna mi tluszczaka ale na drugii dzien w dzien wypisu do domu poinformowano mnie ze nie usuneli...prawdopodobnie mieli problem z woreczkiem kamien mial 19mm jeden jedyny...Pozdrawiam( niech zyje dieta)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda ból to indywidualna przypadłość każdego człowieka. Ja nie mogłem mówić przez dwa dni po narkozie. 7 dnia napad kolki trwający około 3 godzin. Problemy ze spaniem, o leżeniu na boku przez pierwsze dwa tygodnie nie ma co marzyć. Generalnie trzeba brać Apap kiedy już nie wytrzymujesz z bólu, trwa to około dwóch tygodni. Co do stanu po operacji to najgorszy jest pierwszy tydzień, później człowiek szybko dochodzi do sprawności. Ściąganie szwów troszkę boli, ale da się przeżyć, po ściągnięciu czuje się wielką ulgę. Oczywiście problemy z trawieniem pomimo diety, polecam syrop Lactulose i dużo cierpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MARIOLA,

witam ja miałam operacje 2 tygodnie temu te 3 dni w szpitalu bolał mnie brzuch bolało ramie nie mogłam nogi podniesc aby wstac z łózka ale razem z wypisem dostałam recepte na tabletki przeciwbulowei dzisiaj jest super dieta jaką stosuje to jesc wszystko tylko w małtch ilosciach ,wczoraj zjadłam łyzke bigosu wypiłam mała kawe z mlekiem i powoli zaczynam zapoiminac o woreczku pełnym kamieni ... pozdrawiam wszystkich bezworeczkowców

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marta z Konina

witam, mam 28 lat. Ja miałam operacje rok temu metoda laparoskopową w system chirurgii krótkoterminowej, otóż chirurgia jednodniowa nie do końca jest dobrym pomysłem. Ja miałam problem, z gazem który nie wchłonął się po operacji (gaz wpuszczany jest do jamy brzusznej podczas operacji przez nacięcia w brzuchu) i baaardzo bolała mnie prawa strona okolice wątroby oraz prawe ramie wylądowałam z powrotem w szpitalu i leczyli mnie 4 dni, non stop na kroplówkach. Bardzo długo potem leczyłam żołądek, w którym zarzucana była żółć kapiąca z *kikuta*. Horror. Na pocieszenie powiem, że warto to zrobić po laparoskopii bardzo szybko dochodzi się do siebie . Teraz jest ok i szczęśliwa uboższa o jeden organ. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heej, ja pisze z dosc duzym opoznieniem, bo kilkumiesiecznym, ale moze komus sie to przydac na przyszlosc.Mialam operacje laparoskopowa z jednego naciecia-przez pepek 7 mies. temu.Rano byla operacja, a wieczorem juz chodzilam i to az kilka sal dalej (nie tylko wokol lozka).Najgorszy byl bol w karku i szyii(zwiazane jest to z pozycja w jakiej wykonywany jest zabieg), na niego nawet morfina nie dzialala.Cierpialam 3 dni z powodu wymiotow(reakcja na narkoze), ale w domu bardzo szybko doszlam do siebie.Zabieg mialam w pt wiec przetrzymali mnie do poniedzialku i cale szczescie.Nigdy po jakimkolwiek zabiegu nie spieszcie sie do domu.Najgorsze sa 3 pierwsze doby. Czasem odczuwam bol sam z siebie w miejscach gdzie bolal wczesniej pecherzyk, teraz, czyli 7 mies. pozniej coraz czesciej po ciezszych posilkach mam kilkugodzinne bole brzucha.Coz niestety jestem z tych, ktorzy ciagle musza trzymac diete.Dodam tylko, ze operacje mialam w wieku 25 lat.Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

*Czasem odczuwam bol sam z siebie w miejscach gdzie bolal wczesniej pecherzyk, teraz, czyli 7 mies. pozniej coraz czesciej po ciezszych posilkach mam kilkugodzinne bole brzucha.Coz niestety jestem z tych, ktorzy ciagle musza trzymac diete.Dodam tylko, ze operacje mialam w wieku 25 lat.Pozdrawiam:)* ja własnie też tak mam, czasem mnie boli, nawet gdy nie jem ciężkostrawnych rzeczy. czy to normalne? czy tak już będzie, że czasem to miejsce da o sobie znać, czy powinnam iść do lekarza? z góry dzięki za odopwiedź pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×