Ciało obce i błona śluzowa z obfitym naciekiem zapalnym w wyniku kolonoskopii

[Gość Kasia]

Witam Od kwietnia tego roku męczą mnie biegunki ze świeżą krwią (prawdopodobnie z hemoroidów - bo żaden z 3 lekarzy tego nie stwierdził) oraz bóle brzucha wokół pępka (kłucie, ucisk), również po jedzeniu. Ogólne samopoczucie złe - czuję się słaba, otumaniona, nie mam energii do życia. OPIS KOLONOSKOPII: kolonoskop wprowadzono prawej poprzecznicy dalej jelito jest już niedostatecznie przygotowane - zalegają masy kałowe. W prawej poprzecznicy kilka nadżerek aftowych wielkości 2-3mm. Poza tym błona śluzowa poprzecznicy, zstępnicy, esicy i odbytnicy w widocznym zakresie endoskopowo bez zmian. Do diagnozy pobrano 2 fragmenty błony śluzowej ROZPOZNANO: Widoczny jest fragment ciała obcego oraz błonę śluzową z obfitym naciekiem zapalnym złożonym z komórek limfopidalnych, granulocytów i plazmocytów, zlokalizowany w blaszce właściwej błony śluzowej. Całość obrazu może odpowiadać zmianom towarzyszącym odpowiedzi ciał obce. BADANIE KRWI: HGB - 15,4 OB - 13 Limfocyty % - 18 Neutrofile % - 77 Limfocyty # - 1,30 Gran. segmentowate - 76 CRP ilościowo ( ICD-9:I81) - 7,56 Amylaza w moczu (ICD-9:I25) - 532 Reszta wyników krwi w normie Badanie w kierunku salmonella/shigella - ujemne ZAŻYWANE LEKI: - debutir - duspatalin - sulfasalazin - posterisan - metronidazol - jedynie po tym leku poprawa w trakcie brania, po skończeniu wszystko powróciło do normy. Żaden lekarz nie jest w stanie stwierdzić na co jestem chora. Nie potwierdzili CU, CD ani innej żadnej choroby oraz nie dostałam skierowania na żadne inne badania, które by to wyjaśniły. Bardzo proszę o pomoc - mam nadzieję, że dość rzetelnie ujęłam istotę.