Wysokie próby wątrobowe i nadmierne wydzielanie żółci

[Gość Mago]

Dobry wieczor, od ok. 10 lat mam problemy z watroba, za kazdym razen mam duzo za wysokie proby watrobowe. Obecne badania wykazaly: Gama GTP-220 GOT/ASAT-55 GPT/ALAT-72 AP-151 Od lat cierpie rowniez na nadkwasote, ale nigdy nie bylo tak zle jak teraz. We wrzesniu doszlo u mnie do zatrucia pokarmowego. Po zjedzeniu kupnych pierogow z truskawkami mialam przez dwa tygodnie biegunki i dolegliwosci zolciowe. Biegunki ustapily, pomimo ze w dalszym ciagu mam czesto problemy trawienne. Podejrzewam, ze na to wszystko moze miec wplyw nadmiar produkcji zolci, gdyz odczuwam bardzo czesto ulewanie sie kwasow. Zazywalam na poczatku *Pantozol*- do blokowania produkcji zolci, niestety nie pomagalo, wiec lekarz przepisal mi srodki wiazace zolc *Magaldrat* i tez bez wiekszej poprawy. Czy problemy zolciowe mogly jeszcze bardziej podwyzszyc moje proby watrobowe? Co moge w tej sytuacji zrobic, jakie badania , moze jakies specjane tabletki na obnizenie produkcji zolci? Oprocz tego od lat mam gronkowca zlocistego w plwocinie, normalny wymaz gardla go nie wykazuje. Od 2008 roku przeszlam juz 2 zapalenia pluc i podejzewam, ze powodem jest wlasnie ten gronkowiec. Zawsze zaczynalo sie lekkim bolem gardla i podwyzszonymi wynikami krwi wskazujacymi na stan zapalny w organizmie. Na plucach tworza mi sie ciagle ziarniniaki i to tez moze ma wplyw na moja watrobe? Od tego samego dlugiego czasu mam te wysokie wyniki prob watrobowych i podejzewam ze to moze byc wina tego gronkowca. Podobno wydziela toksyny, a tym samym moze zatruwa watrobe. Czy mam mozliwosc sie go pozbyc, poniewaz bralam juz rozne antybiotyki i bez zadnych efektow?. Prosze o informacje. Pozdrawiam Mago