Gość Artur Opublikowano 17 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2011 Witam. Od kilku lat mam problem z kręgosłupem odcinek lędźwiowy mianowicie.... Mam duży ból przy chodzeniu siadaniu i schylaniu się jest to ból który nie jest cały czas,ale gdy tylko najdzie nie chce przestać....przy bólu mam drętwienie prawej nogi i boli przy tym biodro. Mam 24 lata i nie miałem żadnych urazów kręgosłupa więc czym może to być spowodowane???? od 16 roku życia uprawiałem sporty siłowe intensywnie do momentu pojawienia się bólu. Ból nasila się po wysiłku fizycznym powiedziałbym że jest jeszcze większy i silniejszy niż zwykle.., jesli jest to przydatne 2 lata temu miałem wyciety z jadra cos w ksztalcie ziarenka grochu wtedy lekarz powiedzial mi ze to byl jesli dobrze pamietam (miesniak). Dochodza jeszcze problemy z kolanami,i od mniej wiecej 2 miesiecy robia mi sie lyse placki na glowie i z tej przyczyny musze golic sie na lyso. Mieszkam w Żyrardowie i do jakiego lekarza lub szpitala moglbym sie zglosic??? Pozdrawiam czekam na szybka odpowiedz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka-Łódz Opublikowano 17 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2011 Witam... Mam 27 lat i również moja przygoda z kregosłupem lędzwiowym zaczęła się od bólu biodra i drętwienia nogi, po czym pózniej przeszło na obydwie nogi i cały odcinek lędzwiowy. Byłam u lekarza pierwszego kontaktu, który zlecił mi rtg lędzwi. Niestety nie wykazał on żadnych zmian. Dostałam więc skierowanie do ortopedy (też od rodzinnego-dostałam skierowanie do ortopedy) który dał mi skierowanie na rezonans magnetyczny. I to właśnie dzięki rezonansowi wyszło że posiadam obustronną dużą przepuklinę. W tym momencie czekam na konsultację z neurochirurgiem który zadecyduje co dalej. Być może że nie obędzie się bez operacji ponieważ żadne środki nie pomagają pozbyć się drętwienia i bólu.Także radziłabym Ci iść najpierw do rodzinnego lekarza i opowiedzieć mu o tym. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w bólu:). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Darek Opublikowano 17 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2011 Ja mam troche podobny problem.Też mi noga dretwieje lewa ale biodro boli po prawej stronie.U mnie wyszło na rezonansie że ma niestabilność kregosupa ledzwiowego kręgozmyk 1 stopnia 5mm.Mi dretwieje noga codziennie ale idzie wytrzymac.Najlepiej sie czuje jak chodzę i rowerem jeżdże.Ja byłem z tym u neurochiruga i powiedział mi że jak naprawde nie będe chodził to dopiero mi zrobi zabieg stabilizacje ze śrubami. Na razie o ty nie myśle. Chciałe dodać że mam 30 lat. A znacie może jakiegoś dobrego neurochirurga.Bo byłem u niego ale bym sie jeszzce chciał z konsultować jeszcze z jednym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Artur Opublikowano 17 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2011 Witam Dziekuje za odpowiedzi ja mam skierowanie do szpitala tam zrobia mi wszystkie badanie i bede wszystko wiedzial ale z dnia na dzien jest gorzej teraz doszla jeszcze druga noga...:( w moim przypadku nic nie pomaga proszki przeciwgolowe zastrzyki juz dalem z nimi spokoj bo i tak nic nie pomagaja..myslalem ze to tylko ja mam taki problem ale widze ze nie...mi chodzenie sprawia bol takze na rower nawet nie wsiadam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka-Łódz Opublikowano 18 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Ja również dostawałam różnego typu zastrzyki. Tramal, poltram i diclack codziennie po 3 szt za jednym razem i nic. Teraz mi obie nogi drętwieją i mam problem z chodzeniem. Jade non stop na tramalu żeby minimalnie złagodzić ból który jest nie do opisania. Do Darka: Dobry neurochirug jest w Łodzi w szpitalu Barlickiego. Ale przyjmuję również prywatnie. Jest to Tomasz Papierz. Wpisujesz w google jego imię i nazwisko. Wchodzisz w pierwszy link i tam masz jego namiary. Pozdrawiam i zdrówka życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Darek Opublikowano 18 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Do Agnieszki - łódz. Dziękuje na namiary.Pozdrawiam i tobie też zdrówka życze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Artur Opublikowano 18 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Zycze wytrwalosci i szybkiego powrotu do pelni zdrowia..a moze wiecie ile po takiej operacji dochodzi sie do pelni zrdowia???bo jak czytam do forum to zaczyna mnie to troche przerażać :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka-Łódz Opublikowano 18 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Z tego co mnie wiadomo to zależy od organizmu ale przeważnie w ciągu 6 miesięcy wszystko się reguluje. Przez pierwsze półtora miesiąca nie można siadać w pozycji krzesełkowej. Tylko stać bądz leżec. Ale wszystkiego dowiesz się na konsultacji z neurochirurgiem:). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Artur Opublikowano 18 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Aha to nie ciekawie to o pracy tez mam zapomniec??a ludzie opisuje ze nie czuja nog po operacji itd??moze tak sie zdarzyc??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka-Łódz Opublikowano 18 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Przez najbliższe pół roku tak natomiast pózniej napewno jak najmniej dzwigania itp. Idąc na operację chory powinien liczyć się z tym że albo będzie lepiej albo zostanie tak jak jest. Bardzo rzadko zdarza się pogorszenie. Ludzie którzy opisują na forum swoje komplikacje nie zawsze piszą prawdę. Ja swojego czasu brałam pod uwagę to co ktoś mówił lub pisał. Natomiast od jakiegoś czasu życie mnie nauczyło żeby nie słuchać innych ponieważ ubarwione sytuacje bądz przypadki są wśród ludzi na porządku dziennym. Najlepiej porozmawiać o swoich obawach z osobą która będzie planowała zabieg bądz operacje. Ale nie wolno myśleć negatywnie trzeba być dobrej myśli a wszystko będzie dobrze. Także głowa do góry. Też czekam na to co powie mi neurochirurg zapewne będzie to operacja z tego co wynika z moich badań. Ale nie załamuję się i żyję dalej pełna optymizmu że będzie lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adam Opublikowano 18 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Jestem po stabilizacji miedzywyrostkowej L3/L4 prawie rok i sie czuje tak jak przed zabiegiem .Rehabiltacje mam zawsze raz w miesiacu.I nadal nogaa dretwieje. Za nim pójdziecie na zabieg to 100 razy przemyście.Ja drugi raz bym już nie poszedł.Pozdrowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka-Łódz Opublikowano 18 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Niestety ja mam taki ból że nie zrezygnuje z operacji. Bo być może będzie lepiej. A nie przekonam się dopóki nie przejdę tego:( liczę się z wszelkimi konsekwencjami. Tak jak napisałam wcześniej każdy ma inny organizm i każdy inaczej przechodzi pewne etapy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Artur Opublikowano 18 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Wlasnie kazdy inaczej to znosi poprostu trzeba bardziej sie przykladac to rehabilitacji moim zdaniem raz w miesiacu to za malo????dopoki bol pozwalal mi normalnie funkcjonowac to nie myslalem o szpitalu itd teraz jest inaczej wiec moze bedzie lepiej...:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka-Łódz Opublikowano 18 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Dokładnie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Artur Opublikowano 18 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 A wiesz co jest najlepsze nasi lekarze rtg mialem robione kilka razy i nic nie wyszlo i to na ten bol kregoslupa zaden lekarz nie dal mi skierowania na tomograf czy rezonans zeby zobaczyc co jest tylko najlepiej pow ze to przemeczenie..ale to ze przez ponad 2 lata pracowalem ciezko fizycznie i dziwigalem duzo to ich to nie obchodzilo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka-Łódz Opublikowano 18 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Jutro odezwę się do Ciebie na gg bo dzisiaj to już nie da rady...pozdrawiam i spokojnej nocy życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Artur Opublikowano 20 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 Witam Mam do opisania ciekawa historie ktora przytrafila mi sie dzis na IZBIE PRZYJEC W ŻYRARDOWIE. Udalem sie z bolem kregoslupa wraz z dretwieniem konczyn dolnych i bolem bioder.. ROZPOZNANIE NA OSTRYM DYZURZE.....SKIEROWANIE DO SZPITALA.. -Podejrzenie przepukliny krazka miedzykregowego lub wysuniecie krazka...KOD M51 Przyszla Panie neurolog i nie badajac mnie nawet nie skierowala na przeswietlenie tylko popatrzyla w oczy i pow ze nic mi nie jest i kazala isc do domu.... Siedze kolejny juz dzien z bolem ktorego nie sa wstanie zwalczyc zastrzyki przeciwbolowe.. Co mam zrobic prosze o szybka odpowiedz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ola Opublikowano 20 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 Ano taka nasza Służba Zdrowia.Aby pozbyć sie pacjenta.Na dobrego lekarza jest naprawde ciężko trafić. Trzymaj sie Artur.Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gandawian Opublikowano 31 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2012 HYDROKORTIZON w kregoslup*ale dopiero po konsultacji ze specjalista i zrobieniu skanera!!!!!!zycze powodzenia i powrotu do zdrowia!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sebastian Opublikowano 3 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2012 Ja 3 lata chodziłem po lekarzach i nie mogłem trafić na dobrego lekarza który w końcu rozwiąże moje problemy z bólem kręgosłupa... leki, ćwiczenia, to wszystko uśmierzało ból na jakiś czas ale nadal nie mogłem pracować (pracuję na budowie). W końcu trafiłem w Warszawie na lekarza który powiedział że doprowadzi mnie do zdrowia w 3 miesiące. Nie miałem już za bardzo zaufania do lekarzy no ale co miałem do stracenia. Zaproponował mi, żebym kupił rezonator biofotonowy i po miesiącu stosowania żebym powoli zaczął wracać do pracy ale mając rezonator na sobie i tak też zrobiłem, potem po dwóch miesiącach już nie musiałem go używać bo dolegliwości jak ręką odjął pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sylwia Opublikowano 21 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2014 Sebastian czy to reklama? Ja także mam problemy z kręgosłupem leęętwieją mi obie nogi od kolan do stóp- i do tego bolą. Ręce puchną jakaś maskara. Ostatnio byłam na rezonansie robili mi go równą godzinę czy to normalne? Rezonans lędźwi i stawów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomasz Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Witam od roku walcze z rwa kulszowa,jedyne co moze pomoc to terapia manualna i nie widze nic innego,tam zaden aparacik nie wprowadzi przepukliny na swoje miejsce,takie jest moje zdanie,a gdy terapia manualna przestanie przynosic ulge w cierpieniu to pozostaje w ostatecznosci operacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał Opublikowano 16 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2014 Odkopuję temat. Najlepiej idźcie wszyscy do kręglarza na nastawianie bo to pewnie kręgi i dyski powypadały i trzeba je nastawić by ucisk na nerwy minął. W Częstochowie na ul. Cegielnianej jest jedna kręglarka bardzo dobra. Udałem się do niej o lasce bo już nie mogłem chodzić, kazała mi się położyć na stole i zaczęła masować i nastawiać. Po chwili powiedziała bym się podniósł, a ból jak ręką odjął. Mogłem od niej normalnie wyjść, ale powiedziała bym smarował lędźwia maścią traumon i brał środki przeciwbólowe do póki nie zagoi się wszystko po ucisku. Powiedziała że mam też udać się do neurologa po zastrzyk tzw. blokadę i żadnych obciążeń typu dźwiganie, sporty wyczynowe i podnoszenie ciężarów na siłowni. Sport to 1 stopień do kalectwa. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.