Zniesienie fizjologicznej lordozy szyjnej i przepuklina krążka międzykręgowego

[Gość Dorota]

Po wykonaniu badania MR kręgosłupa szyjnego i pogranicza szyjno-piersiowego stwierdzono: zniesienie fizjologicznej lordozy szyjnej. - Pośrodkowa przepuklina krążka międzykręgowego C4/C5 z uciskiem worka oponowegoi rdzenia szyjnego. Cechy stenozy węwnątrzkanałowej do 10 mm w wymiarze A-P. - Pośrodkowo- prawoboczna przepuklina krążka międzykręgowego C5/C6 z uciskiem worka oponowego i rdzenia szyjnego. Kanał kręgowy przewężony do 9 mm w wymiarze A-P. - Na obu poziomach cechy świeżego, nie całkowitego pęknięcia pierścienia włóknistego w przepuklinach. - Dyskretna pośrodkowa protruzja krążka międzykręgowego C6/C7 z modelowaniem worka oponowego. Kanał kręgowy przewężony do 10 mm w wymiarze A-P. - Towarzyszące przepuklinom zmiany przerostowe w stawach międzywyrostkowych, unkowertebralnych oraz drobna osteofitoza dokanałowa. - Obniżona wysokość i intesywność sygnału krążków międzykręgowych od C4/C5 o cechach odwodnienia. Towarzyszy mi straszny ból , drętwieją ręce (szczególnie lewa strona- utrudnia wykonywanie podstawowch czynności), mam pracę biurową, obecnie przebywam na zwolnieniu. Lekarz neurochirurg zakwalifikował najpierw mnie do wykonania operacji, kiedy pojechałam ustalić termin okazało się, że po konsultacji z ordynatorem zalecono mi ponowną rechabilitację (nadmieniam , że już miałam - naświetlanie lampą, bioprądy oraz terapię metodą Mckenzie). Mam tylko jedno pytanie czy to moje schorzenie kwalifikuje się tylko do leczenia operacyjnego na tym etapie czy dalej mam się rechabilitować (proszę mi wierzyć nie przynosi efektu pozytywnego)- i cierpieć do chwili aż się pogorszy .Dziękuję i pozdrawiam

[Gość ewa]

witam wczoraj odebralam wynik mr i dostalam od ortopedy skierowanie do neuroortopedy na operacje niewiem czy isc strasznie sie boje moze ktos z was mi cos podpowie mam splycenie lordozy szyjnej wielopoziomowe zmiany zwyrodnieniowo- dyskopatyczne cechy odwodnienia krazkow miedzykregowych wielopoziomowo na poziomie c3 i c4,c4 ic5,c6 i c7 wypuklina typu bulging struktur krazka miedzykregowego na 2 mm z modelowaniem worka oponowego na poziomie c5 i c6 szerokolukowa tylna portuzja struktur krazka miedzykregowego na 2 mm dokanalowo z modelowaniem worka oponowego i niewielkim zmniejszeniem przedniej rezerwy plynowej pajeczeniowki w zakresie portruzji strefa o podwyzszonym sygnale w obrazach t2-zaleznych-ognisko pekniecia pierscienia wloknistego krazka miedzykregowego mam rowniez stan zwyrodnieniowy i poczatki dyskopatii kregoslupa ledzwiowego stan zwyrednieniowy i sklerotyzacja blaszek kregoslupa piersiowego najbardziej mi dokucza ciagly bol glowy raz mniejszy to znow wiekszy dretwienie rak bol barku prawego zawroty glowy byla na rehabilitacji mialam laser na kregoslup szyjny i ledzwiowy prady na szyjny i masaz calego kregoslupa po zabiegach przez 3 godziny bylo swietnie pozniej wszystko wracalo do poperzedniego stanu mam 43 lata a czuje sie jak 60 latka bardzo sie boje operacji chcialabym wiedziec co o tym sadzicie czy faktycznie jest jedno wyjscie operacja czekam na wasze odpowiedzi z gory dziekuje i pozdrawiam

[Gość ewa]

Kobietki nie bójcie się operacji, operujcie się puki jest na to czas! Ja jestem po operacji odcinka szyjnego i czekam na operację odcinka lędźwiowego. Nie ma może rewelacji po pierwszej operacji,ale jest na pewno lepiej jak przed. Na poprawę po rehabilitacji nie liczcie! Ja się rehabilituję od lipca 2009 i muszę stwierdzić tak-- jak jest taki stan jak obie opisałyście to niestety ratuje Was tylko operacja i to u dobrego neurochirurga!!! Kręgosłup to inaczej klocki LEGO jak go ruszysz to jest potrzebny doświadczony fachowiec aby go dobrze złożył. Ja jestem dobrej myśli i decyduję się na operację. Teraz to jest katorga a nie życie, ciągle na lekach p/bólowych. Pozdrawiam Was kochane dziewczynki i życzę powrotu do zdrowia. Mam na górze 3 implanty na dole.... okarze się.

[Gość Ewa]

Czesc Ewa dziekuje za odpowiedz wiem ze jedyna szansa to operacja kregoslupa szyjnego ale tyle sie na sluchalam ze po operacji moze bardziej bolec niz przed operacja.Podobno moga sie zrobic zrosty i trzeba kolejny raz operowac bo pacjent nie wytrzymuje z bolu.Ja mieszkam w duzym miescie w Krakowie dostalam skierowanie do neuroortopedy do szpitala rydgiera nieznam tam nikogo i strasznie sie boje ze mi sknoca i moge byc kaleka do konca swojch dni.Ty mialas szczescie ze trafilas w dobre rece nie wiem gdzie bylas operowana.Moze akurat znasz jakiegos dobrego lekarza w Krakowie albo cos od kogos slyszalas bede bardzo wdzieczna za odpowiedz .Zycze duzo zdrowia.Pozdrawiam Ewa