Zakrzep w żyle biodrowej przy zakrzepicy kończyny dolnej

[Gość Dorota]

Mam 26 lat,mija miesiąc od wypisania mnie ze szpitala, gdzie trafiłam z ciężką zakrzepicą kończyny dolnej prawej. Do dnia dzisiejszego mam zakrzep w żyle biodrowej,( jestem pod stałą kontrolą lekarza), którego nie udało się rozpuścić za pomocą pompy dożylnej z HNF. Noszę pończochę 3 stopnia ucisku i 2*dziennie robię sobie zastrzyki Fraxiparine. Chodzę normalnie, nie odczuwam bólu. Jestem biegaczką, stąd moje pytanie kiedy można zacząć delikatnie truchtać?W tym momencie mam zalecenia dużo chodzić. Czy skrzep, który dalej jest, w dalszym ciągu zagraża życiu?

[Gość Paweł S.]

powiem ci tak sam mam podobny problem, dlaczego zalecany jest ruch, wyobraz sobie powolny strumien ( strumien jako nasze żyły ) w powolnym stromieniu woda jest brudna , a teraz wyobraz sobie lub pewnie już nie raz widziałaś mocny rwący strumień w górach, jest bardzo czysty. Tak samo zachowuje się nasz organizm, gdy jestemy w ciagłym ruchu, chdzimy, biegamy, uprawiamy jakis sport, krew krąży znacznie szybcie i nie ma mowy tu o zakrzepicy, zakrzepica powstaje w wyniku bardzo powolnemu przepływowi krwi. Ja mam problem z zylakami, jestem po przebytej zakrzepicy , i po operacji zylaków , na szczescie noge mam juz zdrową, ale ruch jest jak najbardziej tu wskazany. Zacznij od chodu i powoli przechodz w truchcik, pamietaj tylko by nie nadwyrezac organizmu. Jesi jestes z wawy chetnie pobiegam/chodze z toba :)

[Gość Dorota]

Dziękuje za odpowiedź. Ta choroba mocno namieszała w moim życiu, wierzę jednak, że wrócę do treningu i dalej będę startować w biegach ulicznych. Zdaje sobie również sprawę, że zakrzepica wymaga czasem długiego leczenia i cierpliwości. Natomiast możliwość truchtania na tym etapie sprawiłoby mi ogromną radość. Jestem z trójmiasta

[Gość danuta]

tak mlode dziwczyny .ja jestem starsza 50lat ,ale tez mam zakrzep krwi 7 miesiecy i sie lecze .tabletki lekarz powiedzial do konca zycia ,zylakow nie widac ,liczy sie inr,we krwi.i skarpety medyczne.