Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Mikrozwapnienia w piersi


Gość Alicja

Rekomendowane odpowiedzi

Opis ostatniej mammografii z 20 kwietnia 2011r. Piersi podobnie jak w badaniu poprzednim bez cech procesu naciekowego, z obfitą ilością włókniejącej tkanki gruczołowej, oraz z pojedynczymi, rozsianymi zwapnieniami i ze skupiskiem zwapnień w górno-bocznej części lewej na obszarze o średnicy 2-2,5 cm (ich ilość wzrasta w tej okolicy w kolejnych badaniach). Mniej regularne układy beleczek gruczołowych, oraz drobnr silniej wysycone cienie - obszary włóknienia? niewyczuwalne torbielki? fibroadenoma? widoczne są nadalobustronnie - obecnie najwyraźniejw dolno-przyśrodkowej cz. prawego sutka o wym. około 12*7mm. W dołach pachowych stwierdza się cienie niecharakterystycznychwęzełków chłonnych. Niwyczuwalne drobne zmiany w obu piersiach (zwłaszcza w prawej) Wskazane są badania kontrolne rtg i USG. Obszar niejednoznacznych zwapnień w górno-bocznej części lewej piersi (dysplastyczne?) - ze względu na wzrost ich ilkości - proponuję próbę BAC mammotomicznejpod aparatem rtg po uprzedniej kwalifikacji. Kwalifikacja nie powiodła się! Wynik badania: Zwapniemnie w piersi lewej nie kwalifikują się do biopsji mammotomiocznej z powodów technicznych (są na granicy ze ściana klatki piersiowej) Proponowano mi chirurgiczne wycięcie tych zwapnień celem pobrania materiału do badania histopatologicznego lub dalszą ich obserwaję tzn rtg na zmianę z USG. Nie wiem co robić? Boję się zabiegu? Nie wiem, czy jest naprawdę konieczny? Może powinnam jeszcze poczekać z podjęciem decyzji o zabiegu? Proszę o odpowiedź - Co ryzykuję czekając z podjęciem takiej decyzji? Dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Agnieszka

Alicjo! nie trać czasu każdy dzień zwłoki to dzien zmarnowany, strach to rzecz ludzka wszyscy się boimy, ja też. rozumiem co przechodzisz też mam zły wynik mammografii mam małe dzieci, jednak będe walczyć i ty też to zrób. powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alicjo piszesz ze masz skupiska zwapnien, a moj onkolog mowil ze zwapnienia sa zmiana lagodna, moga byc po jakims zapaleniu, ja mam skupiska mikrozwapnien i sa obserwowane juz dwa lata, robie co rok mammografie i Usg, i mysle ze moj dr wie co robi, raz juz mialam operowane skupiska mikrozwapnien i byla to zmiana lagodna,teraz 3go czerwca tez mam kontrolna mammografie to zobaczymy co sie tam dzieje, ale jak pisalam te mikrozwapnienia mam juz dwa lata, musisz sama zdecydowac co dalej, jezeli proponuja wyciecie zmiany to nie jest nic strasznego robia w znieczuleniu ogolnym i nic nie czujesz.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość stapler

Ja radziłbym usunąć tą zmianę i poddać ją dokładnej weryfikacji histopatologicznej. Lepiej zrobić to teraz, gdy zmiana jest niewielka niż czekać na jej powiększenie się. Teraz taki zabieg nie niesie praktycznie żadnego ryzyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alicjo, mam nadzieję, że decyzję już podjęłaś, ale dorzucę i swój głos. Myślę, że jeśli sugerowana jest biopsja tej zmiany, to należy ją wykonać. Zaoszczędzi Ci to nerwów związanych z oczekiwaniem kolejnej kontroli. A wycięcie i zbadanie zmiany daje 100% pewność, co do jej charakteru. Biopsja mammotomiczna jest najlepszym rozwiązaniem, ale czasem niemożliwa ze względów technicznych - ja również się na taką nie zakwalifikowałam, obecnie czekam na tradycyjną otwarta. pozdrawiam i życzę pomyślnego wyniku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!! Czytam te wszystkie opinie,i dostaję gęsiej skórki.Moje USG.wykazało w piersi lewej na godz.3 dwa torbiele śr.4mm w piersi prawej na godz.12 przy brodawce sutkowej hypoechogenne ognisko śr.5,5mm o cechach zmiany litej, na godz.1 tej piersi około 5 cm.Poza tym zmian ogniskowych nie stwierdzam. mammografia-piersi z przewagą tkanki gruczołowo-włuknistej.W piersi prawej niemal na granicy kw.zew.około 8 cm.od brodawki widoczne jest skupisko mikrozwapnień,którego obecność potwierdziło zdj. celowane.Uwidocznione części obu dołów bez cech patologi.Proszę o opinie ,dziękuje z góry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alu. Ja też miałam skupisko mikrozwapnień wielkości 5mm. Lekarz zalecił ich usunięcie. Miałam biopsję mammotomiczną. Mikrozwapnienia okazały się nie złośliwe. Już minął rok, byłam na kontrolnej mammografii i jest wszystko ok. też tak jak ty i inne kobiety strasznie się bałam i już pisałam w myślach testament. Nie ma się czego bać. Usuń to i wtedy bedziesz miała spokojną głowę. Tereso. Tak jak wyżej napisałam lepiej usunąć mikrozwapnienia. Nie bój się. Tylko 35% przypadków to złośliwość. 65% to zmiany łagodne. I wierzę, że jesteś w tych 65%-tach tak jak i ja byłam. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za dobre słowo otuchy,. 6-go lipca idę do chirurga onkologa ,i wtedy się okaże jaka diagnozę usłyszę.Trochę mnie przeraża sama myśl na to co mnie czeka,ale wiem że nie jestem sama,i dzieki Wam będzie łatwiej tą drogę przejść. Jeszcze raz dziękuję!!! Na pewno napiszę jaką diagnozę usłyszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie! Moja ciekawość była silniejsza odemnie ,i postanowiłam zaczerpnąć informacji u lekarza Onkologa .Trochę się uspokoiłam, ponieważ zalecił obserwacje.10-go pażdziernika na ponowne zdjęcie mammograficzne.Tylko teraz mam dylemat ,czy konsultować się z chirurgiem tak jak wyżej pisałam 6-go lipca Proszę o waszą opinie!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tereso, decyzja należy do Ciebie, każdy podejmuje ją po rozważeniu swoich za i przeciw. Być może, że w Twoim przypadku wystarczy obserwacja - poczytaj tutaj o zależności złośliwości od typu mikrozwapnień ( http://www.echirurgia.pl/sutek/zmiany_patologiczne_sutka_mammografia.htm ) Jeżeli chcesz mieć jednak 100% spokój, to na pewno będziesz go mieć po wycięciu skupiska i zbadaniu go pod mikroskopem. Być może, że uda się to za pomocą biopsji mammotomicznej - zabieg zupełnie bezinwazyjny. pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz kolejny wracam z moim problemem do Was. Pisałam wcześniej, że z powodów technicznych nie można wykonać u mnie biopsji mammotomicznej, dlatego lekarz zaleca wycięcie mikrozwapnień i zbadanie pod kątem histopatologicznym. Boję się tego zabiegu, gdyż mam małe piersi i przy wycięciu zmian o średnicy 2, 5 cm blizn będzie mocno widoczna, pierś zniekształcona. Czy ktoś z Was ma za sobą doświadczenie związane z takim zabiegiem i podzieli się swoją wiedzą na ten temat ze mną? Interesują mnie ewentualne dolegliwości po zabiegu. Słyszałam też o tym, że wynik mammografii może być zafałszowany z powodu używania dezodorantu z talkiem pod pachy. Czy to możliwe? Cały czas go używam. Może powinnam powtórzyć mammografię i dopiero podjąć decyzję o zabiegu? Napiszcie proszę, bo nie wiem, co robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, ja jestem po takiej operacji,czy wazne jest jak ta piers wyglada,mnie interesowal wynik po operacji, bo rowniez obok byl guzek, ale zmiany okazaly sie nie zlosliwe,Zero bolu po operacji, a uzywanie dezodorantu niema nic wspolnego na powstanie mikrozwapnien, postap tak jak zaleca lekarz .Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żle mnie zrozumiałaś. Pisałam, że używanie preparatów pod pachy może zafałszować wynik mammografii, a nie wpłynąć na powstanie mikrozwapnień. Doskonale wiem, że zdrowie jest ważniejsze od estetyki, jednak jeśli nie ma konieczności wykonywania zabiegu, to wolałabym uniknąć tego doświadczenia. Zapytam raz jeszcze, czy piersi po zabiegu ulegają deformacj? Jakiej wielkości obszar zwapnień miałaś usuwany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jaki obszar to nie pamietam ale jak jest usuwany kwadrat piersi, to jest zdeformowana i mniejsza od drugiej, bo zawsze jest wyciecie z marginesem,mnie to nie przeszkadzalo, wazne ze wynik byl dobry, mikrozwapnienia nie zawsze sa zlosliwe,obecnie tez mam mikrozwapnienia w tej piersi, ale wizyte mam dopiero 28go, nie wiem co dr zdecyduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alicjo, ja jestem własnie po otwartej biopsji, gdyż moich mikrozwapnień nie dało się usunąć biopsją mammotomiczną ze względu na obszar ich rozproszenia (ok. 6x4x4 cm) miałam kwadrantektomię, wcześniej mikrozwapnienia oznaczono harpunami, operacja w ogólnym znieczuleniu asymetrię piersi widać bez biustonosza (miałam resekcję kwadrantu górnego zewnętrznego), w biustonoszu jest to raczej niewidoczne szew mam długości ok. 8 cm, ogólnie pierś wygląda bardzo ładnie, nie ma żadnych deformacji - jest po prostu mniejsza najważniejsze dla mnie było wycięcie i zbadanie tych zmian, wygląd po zabiegu nie był przeze mnie zupełnie brany pod uwagę* mimo wszystko bardzo mile zostałam zaskoczona po zdjęciu opatrunku :) pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×